Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!newsfeed.tpinternet.
pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Anyia" <a...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: prosba było(..)
Date: Fri, 19 Apr 2002 17:02:24 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 39
Message-ID: <a9pbja$1mb$1@news.tpi.pl>
References: <a9ma4i$fla$1@news.tpi.pl> <a9mcvt$jle$1@news.onet.pl>
<a9melo$e2o$1@news.tpi.pl> <a9n4no$nsk$4@news.tpi.pl>
<a9oead$70s$1@news.tpi.pl> <a9onf3$8re$1@news.tpi.pl>
<3...@2...17.138.62>
NNTP-Posting-Host: pd192.katowice.sdi.tpnet.pl
X-Trace: news.tpi.pl 1019228587 1739 213.76.228.192 (19 Apr 2002 15:03:07 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 19 Apr 2002 15:03:07 +0000 (UTC)
X-Notice-1: This post has been postprocessed on the news.tpi.pl server.
X-Notice-2: Subject line has been filtered and leading Odp: string removed.
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
X-Subject: Odp: prosba było(..)
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:9358
Ukryj nagłówki
Użytkownik Qwax <...@...q> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@2...17.138.62...
> Maju a czy jesteś sobie w stanie wyobrazić mężczyznę przy którym (w
> odległości mniejszej niż dwa metry) tracisz nad sobą panowanie i może
> on z tobą zrobić wszystko co chce. Gdy otrząsasz się wychodząc z tego
> kręgu sama jesteś zdziwiona, że to było możliwe przecież on ci się
> nawet nie podoba (skrajny przypadek).
> To jest
> poza wszystkim (czasem, moralnością, życiem, światem)
Chyba wyjatkowo (;-) ) rozumiem, o czym piszesz.
facet tak wlasnie kiedys opisal swoje uczucie co do pewnej kobiety.
A potem mowi: "Wiem ze to nic nie da, ze nawet jak ja przekonam do tego zeby
sie przyznala, ze tez to czuje, i nawet jak "mi ulegnie" i bedzie seks, to
nic to nie da. Ani ją bycie ze mna nie usatysfakcjonuje, ani mnie bycie jej
facetem. Wole juz nie probowac, niz sprobowac wiedzac ze i tak nie wyjdzie"
Bylam lekko zszokowana, bo wydawalo mi sie zawsze ze faceci tylko o jednym
;-).
Wyjasnienie: ona - mezatka "z chwilowym problemem z mezem", wiec pewnie
"uwiodłby" ja, ale nie odeszlaby od meza, z alergia na papierosy, kiedys
niemal zgwalcona przez pijanego faceta, on - niegotowy i nieprzygotowany do
stalego zwiazku, nie potrafiacy zrezygnowac np. z picia i palenia (w
stanowczo za duzych ilosciach). Ona o calej sytuacji dowiedziala sie dlugo
po fakcie, stwierdzila ze pewnie nie musialby by jej zbyt intensywnie
uwodzic (w tamtej okreslonej sytuacji), a potem oboje by tego bardzo
zalowali....
Sytuacja miala miejsce naprawde, ale z gory odmawiam komentowania co kiedy
jak i dlaczego.
Wniosek (dla mnie): czasem dzwony bija i ziemia sie rusza w stosunku do
niewlasciwej osoby.
Pozdrawiam cieplutko
magda
|