Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Re: prośba o analizę przypadku Re: prośba o analizę przypadku

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: prośba o analizę przypadku

« poprzedni post następny post »
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
-for-mail
From: "J@ck" <j...@o...pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: prośba o analizę przypadku
Date: Wed, 22 Oct 2003 15:01:00 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 29
Sender: j...@o...pl@213.77.11.157
Message-ID: <bn5v22$dkn$1@news.onet.pl>
References: <bn5ajk$dt5$1@news.onet.pl>
<P...@d...am.torun.pl>
Reply-To: "J@ck" <j...@o...pl>
NNTP-Posting-Host: 213.77.11.157
X-Trace: news.onet.pl 1066827650 13975 213.77.11.157 (22 Oct 2003 13:00:50 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 22 Oct 2003 13:00:50 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:123508
Ukryj nagłówki

... Wiec
> opinia Twojej ciotki a siostry Twojej mamy o tym jaka opieke
> lekarska miala Twoja mama jest pewnie dosc istotna.
>
... Tak, jest to prawda, ona - ciotka, ma dużo większą wiedzę ale jest
obecnie w depresji po tym zdarzeniu, obwinia się, że nie dopilnował itp.
Twierdzi również, że w jej karierze pielęgniarskiej (25 lat w szpitalu
psychiatrycznym), nie spotkała się z tak krótkim leczeniem pacjenta po
próbie samobójczej. Nawet zadzwoniła do owego ordynatora w celu wyjaśnienia
podstawy, na jakiej zwolnił matkę.
Stwierdził, że próba samobójcza była tylko epizodem i nie miał podstaw do
dalszej kuracji w ośrodku.
Ciotka przypomniała mu jednak o wywiadzie, który dołączony jest do
dokumentacji, a w którym sama zwracała uwagę na to, że choroba trwa od dawna
i ma charakter rozwojowy. Dokładnie nie pamiętam tego w tej chwili, ale
byłem obecny podczas przyjmowaniu mamy do szpitala i przypominam sobie, że
ciotka bardzo długo rozmawiała z lekarzem na izbie przyjęć, opisując kwestię
fachowym - obcym dla mnie językiem medycznym. Ordynator zajrzał do historii
choroby i "zmieszał się" - jest to oczywiście jedynie przekaz mojej ciotki.
Poprosiła go na koniec, by nie podejmował w przyszłości tak pochopnych
decyzji, ponieważ jego pacjentka podjęła kolejną udaną próbę.
Piszę nieskładnie, ale nie jest mi łatwo podejmować ten temat. Chciałbym
jednak wiedzieć czy są jakieś normy, przepisy. Nie chcę pochopnie nikogo
oczerniać - matki mi to nie zwróci. Sam jestem za to odpowiedzialny
najbardziej!
Proszę o wszelkie informacje.
Dziękuję i pozdrawiam - J.


 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
22.10 Piotr Kasztelowicz
22.10 ela
23.10 IzAh
23.10 J@ck
Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?
Taa daam
Leki na zapalenie żołądka
Pacjent na rezonans magnetyczny
NEW US STUDY RESULTS Corona vaccination less effective in children
Kolejki do punktów krwiodawstwa
Problem ze złamaniem u starszej osoby
Index glikemiczny - -zmniejszenie dla ziemniaków i frytek
Rozwój wodonercza
przyszła do mnie ankieta
Fenopro-kumarol przed zabiegiem chirurgicznym.
Senet parts 1-3
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Chess
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6
Dlaczego faggoci są źli.
Autotranskrypcja dla niedosłyszących
Zmierzch kreta?
is it live this group at news.icm.edu.pl
"Schabowe"