Data: 2002-10-07 09:49:39
Temat: Re: przesadzam??
Od: Basia Zygmańska <j...@s...gliwice.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Rodzina odpada... tak sie sklada, ze obie rodziny mieszkaja dosc
daleko i
> raczej nie wchodzi w rachube pomoc... Kasia ma lezec w szpitalu ok.
4 dni po
> zabiegu, z tym, ze nikt tak na prawde nie wie kiedy ten zabieg
bedzie...
>
> Najgorsze jest to, ze mnie w sobote nie bedzie... I jesli nie uda mi
sie
> malej zabrac na przepustke to zostanie tam sama...
>
> Zaczynam sie denerwowac...
Postaraj sie zorganizować to tak zeby mała nie była w szpitalu w
sobotę i niedzielę. W te dni i tak się nic w szpitalu nie dzieje, wiec
po co ma tam leżeć.
Zabiegi usuniecia trzeciego migdałka robi się u nas (w Chorzowie) w
systemie chirurgii 1 dnia, dziecko nic w szpitalu nie leży, więc
trochę się dziwię po co aż 4 dni po zabiegu. Wszystkie potrzebne
badania robi się wcześniej ambulatoryjnie.
Podobnie mój Maciek po zabiegu jąderka został wypisany już na drugi
dzień po zabiegu i sam poszedł do domu :-)). Troche sie dziwię że
trzymają dziecko w szpitalu tyle dni, chyba im sie to przecież ze
względów czysto finansowych nie opłaca ?
Porozmawiaj z lekarzem, czy koniecznie trzeba tak długo.
Pozdrowienia.
Basia
|