Data: 2007-09-06 13:16:20
Temat: Re: przygotowanie dziecka do szkoły
Od: "Qrczak" <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Hanka Skwarczyńska" <hanka@[asiowykrzyknik]truecolors.pyly> napisał
w wiadomości news:fbotsp$d7d$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "krys" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:fboskh$q2h$1@inews.gazeta.pl...
>> [...]
>>> U mnie w Poznaniu to był galart, a nie galat.
>>
>> Mój jest z pogranicza z Dolnym Sląskiem.
>
> Na trochę wyższym Śląsku galert. Gdzieś mi się jeszcze pałęta tymbalik, ale
> nie jestem do końca pewna, czy to to. Za to "zimne nóżki" to chyba to :)
W mojej rodzinie tymbaliki to są takie nóżki, tyle że z mięsa drobiowego lub
cielęciny
Reszta to nóżki, galareta.
Qra
|