Data: 2007-09-06 13:42:02
Temat: Re: przygotowanie dziecka do szkoły
Od: "Szpilka" <s...@s...tlen.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "krys" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:fboqnh$hjv$1@inews.gazeta.pl...
> P...@o...pl napisał(a):
>
>>
>>
>> krys napisał(a):
>>>
>>> A moje dzieciaki dziwne - jedno karpia w wannie hołubiło, a drugiemu
>>> ślinka pociekła ;-)
>>
>> Córka, wielbicielka studzieniny doskonale wie, z czego to się robi.
>
> Się zasatnawiałam, co to studzienina ;-). teraz się zastanawiam, ile to
> ma nazw, ja osobiście znam wielkopolski "galat", podlaską "galaretę" i
> mazowieckie"nóżki( w galarecie)". Kto da więcej?
W mojej rodzinie 'nóżki' w rodzinie TŻta 'galaretka'. Gdzie dla mnie
galarteka to od zawsze owocowa była, więc tak jakoś dziwnie mi to brzmiało.
Ogólnie ja mówię 'nóżki w galarecie'
Sylwia
|