Data: 2009-09-18 21:12:07
Temat: Re: redart - pytania o podstawy
Od: "Chiron" <e...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:h9095n$1i3$1@inews.gazeta.pl...
Chiron wrote:
/.../
Do powyższego i wyciętego się nie odnoszę, ponieważ chciałem tam raczej
'wypowiedzieć swój pogląd' niż Cię przekonywać
> "Nie wypowiem się za"- ale się wypowiadam, manipulatorze:-).
Jednak powtórzę - nie wypowiadam 'się za' bo dopuszczam, że Twój
rozmówca przeżywał to jakoś inaczej, a mogę jedynie opisać swoje podobne
doświadczenia.
> Poza tym- miałeś podobną sytuację, że się tak pewnie wypowiadasz na temat
> swojego zachowania w analogicznej sytuacji?
Oczywiście.
> Ponadto- dlaczego zakładasz z góry, że napisałes posta- i jest on fajny?
> Przecież to tylko Twoja ocena?
Moja ocena jest wystarczająca - mam wewnętrzne kryteria.
Czy przypadkiem nie stwiasz mi tu jakiś szczególnych wymagań? Znam
przynajmniej jedną osobę, która stosuje wewnętrzne kryteria 'fajności'
tego co robi a nigdy jej tego nie zarzuciłeś ;-)
----------------------------------------------------
------------------------------------
Pisałeś jako Redart. Jakkolwiek- jesli ktoś pisze posta, i ma przekonanie,
że jest on fajny- to jest to ok. Jeśli jednak wywołuje tym postem takie
reakcje, jak moja- to warto, żeby się zastanowić, czy on rzeczywiście taki
fajny. Jeśli oczywiście prawda jest dla nie go ważna. A kryterium-
obiektywnym kryterium- jest efekt, jaki on wywołał. To prawdziwa intencja
się własnie w nim ujawnia. "Po owocach poznacie"- IMHO- Redart się pod tym
podpisze.
Jeśli piszesz o innej osobie, której czegoś nie zarzuciłem- no cóż, nie
wiem, kogo konkretnie masz na myśli. Tu zareagowałem- bo dotyczył on mnie.
Wielu ludzi pisuje, i ma zapewne przekonanie, że właśnie napisał coś
fajnego, a ja (i nie tylko ja)- czyta, i jest zdegustowany. Czy zawsze mam
reagować? Dlaczego?
> Manipulator z Ciebie:-)
No cóż, przynajmniej nie zarzucasz mi 'bycia pod wpływem
niekontrolowanych emocji'.
W istocie jest możliwe, choć niekonieczne, że zrozumiesz po co napisałem
wcześniejszy post. Jeśli to wg Ciebie manipulacja - to OK, mnie 'wsio
rybka'.
----------------------------------------------------
---------------------------------------
Wskazuję Ci, gdzie ta manipulacja IMO się znajduje. Nie zarzucam Ci bycia
manipulantem- tak naprawdę jeśli chcemy rozmawiać sensownie- należy dbać o
pojęcia, którymi się posługujemy. Nie wiem, czy to świadoma manipulacja-
pewno nie- jednak bez jak najbardziej precyzyjnego określenia pojęć- jak
będziemy w stanie się porozumieć?
pozdrawiam
vonBraun
serdecznie pozdrawiam
Chiron
|