Data: 2002-05-13 08:28:31
Temat: Re: samodzielność
Od: Basia Zygmańska <j...@s...gliwice.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> A tego nie rozumiem... i broń boże nie do Ciebie teraz pije, chociaż
> pośrednio tak. Nie wyobrażam sobie nie odebrania dziecka przez
rodziców z
> wycieczki szkolnej. Przecież nauczyciel musi takie dziecko oddać
rodzicom do
> rąk własnych... i nic nie pomagają twierdzenia dziecka, że rodzice
> powiedzieli, żebym sam do domu wrócił.
Wracali z wycieczki dalekobieżnym pociagiem, które jak wiadomo lubią
sie spóźniać.
Z dworca nie wracał sam tylko z grupą kilku kolegów, którzy mieszkają
w pobliżu.
W ogóle to nie róbmy z igły widły.
Pozdrowienia.
Basia
|