Data: 2003-03-12 14:27:08
Temat: Re: seksualna mowa ciala faceta
Od: "tycztom" <t...@N...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik wrote:
> oczywiście ze oczywiście ze to oczywsite
> tralalala, heheheh
>
> A Ty Tomek, skąd wiesz ze kobieta jest zainterosowana TOBĄ???
Ech.. to długa i piękna historia - pamiętasz/czytałaś moje opowiadanie o
"szczęce wypadniętej z zawiasów"? Jeżeli nie, to zaraz je odszukam i
przytoczę...
W każdym razie będę z Tobą szczery: jestem 'ofiarą rosół'... Kobieta która
ryzykuje i niesie Tomkowi pomoc jest albo 'szalona' albo zakochana...
(autopsja + behawioryzm) ..innej możliwości nie ma (nie, to nie to samo, już
tłumaczę dlaczego ).
OK, OK.. zapytasz pewnie jak rozpoznaję która jest 'szalona' a która
zakochana?
To proste, po prostu pytam:
- przepraszam, czy Pani się we mnie zakochała?
No i teraz łyczek Yerby i obserwacje (a raczej nadsłuchiwania:), jeżeli nic
nie odpowie, tylko się zdziwi i ucieknie, tzn., że Zakochana, ale jeżeli
zapyta:
- oszalałeś?
...no, to znaczy, że 'szalona'
;)))
--
Pozdrawiam Serdecznie
Tomek Tyczyński
**
"Przy utrzymaniu obecnego tempa wymiany personelu
pewnego dnia ludzie będą okazami równie rzadkimi jak ptaki dodo."
|