Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!news.unit
0.net!weretis.net!feeder4.news.weretis.net!ecngs!feeder2.ecngs.de!81.171.118.64
.MISMATCH!peer04.fr7!futter-mich.highwinds-media.com!news.highwinds-media.com!n
ewsfeed.neostrada.pl!unt-exc-01.news.neostrada.pl!unt-spo-a-01.news.neostrada.p
l!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
User-Agent: NewsTap/5.2.6 (iPhone/iPod Touch)
Cancel-Lock: sha1:dOwwF8uCB0YPgnmMeLJ698u5XDI=
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Message-ID: <59c362d9$0$5160$65785112@news.neostrada.pl>
Subject: Re: sliwki - biały osad
Content-Type: text/plain; charset=UTF-8
Mime-Version: 1.0
Content-Transfer-Encoding: 8bit
From: XL <i...@g...pl>
References: <opm4gp$kgo$1@node1.news.atman.pl>
<o...@t...wroclaw.vectranet.pl>
<opm6qq$mp7$1@node1.news.atman.pl> <opmm6m$miu$1@news.icm.edu.pl>
<59bef8de$0$660$65785112@news.neostrada.pl>
<o...@t...wroclaw.vectranet.pl>
<59bfb52e$0$15201$65785112@news.neostrada.pl>
<opqi9i$sma$1@node1.news.atman.pl>
<59c0f74d$0$5154$65785112@news.neostrada.pl>
<opvj7e$k00$1@node2.news.atman.pl>
Date: 21 Sep 2017 06:57:29 GMT
Lines: 35
Organization: Telekomunikacja Polska
NNTP-Posting-Host: 37.47.110.248
X-Trace: 1505977049 unt-rea-a-01.news.neostrada.pl 5160 37.47.110.248:16584
X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
X-Received-Bytes: 3010
X-Received-Body-CRC: 4167324825
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:378169
Ukryj nagłówki
yapann <y...@o...pl> wrote:
> "XL" <i...@g...pl> wrote in message
> news:59c0f74d$0$5154$65785112@news.neostrada.pl...
>> z racji kompetencji wynikających z kierowania laboratorium w
>
>
> płyny i chemia i perfidia przemysłowców zmienia się jak kalejdoskop
> efektywność i efektowność jest na pierwszym miejscu - zdrowie jest na żadnym
> miejscu - w tym wyścigu
> na etykietach z resztą moze się nie pojawić jakiś skłądnik - kto ich wie
>
> jakbyś miała laboranta na pordorędziu - to bym była większejwiary że to na
> pewno wystarcza
> niektóre owoce/warzywa mają taką strukturę że coś po prostu wniknie i można
> sobie myć dla dobrego sampoczucia.
Mój Teść był BARDZO skrupulatny w sprawach zdrowia. W czasach komuny, kiedy
np. o szkodliwości spalania odpadów ze względu na dioksyny nawet się nie
mówiło, on bardzo przestrzegał nas i wszystkich przed tym, prowadził
prywatną akcję uświadamiajacą, segregowaliśmy śmieci kiedy z nas się
śmiano, każdy najmniejszy kawałek folii czy plastiku trafiał do śmieci a
nie do pieca jak robili niemal wszyscy... Oczywiście potem ten nasz i tak
był gdzieś spalany, takie czasy - ale Tesciowi chodziło o to, abyśmy
przynajmniej my nie truli się w domu - wsychając dioksyny wprost z
paleniska pieca przy jego obsłudze choćby. Pamiętam, jak powtarzał: "to tak
rakotwórcze substancje, że nawet minimalna ilość wystarczy!"
Badał bardzo dokładnie także m. in. stężenia detergentu w różnych warunkach
- i dlatego zalecał to końcowe namaczanie w zimnej wodzie, bo nawet jeśli
coś (rozpuszczalnego w wodzie przeciez) "wniknęło" w skórkę, to nie ma
siły, żeby z niej nie wylazło w kąpieli wodnej. Rozpuszczalność i osmoza to
potęzne mechanizmy, warto je wykorzystywać.
--
XL
|