Data: 2017-09-21 09:01:31
Temat: Re: sliwki - biały osad
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
yapann <y...@o...pl> wrote:
> "Animka" <a...@t...wp.pl> wrote in message
> news:oprq19$d1e$1@news.icm.edu.pl...
>> Śliwki węgierki w sezonie, na straganie od chłopa też są polepszane?
>
> nie zgadłabyś jaka jets pomysłowosć niektórych 'chłopów' (w cudzysłowie).
> Nie każdy straganiarz sprzedaje swoje. na niektórych stoiskach widać że
> przemysłowe. ALe najbardziej chodzi mi o to, że przemysł zaczyna się jużw
> OGRODZIE. Podpytyję sprzejacych i odkrywam że chmia i opryski to dziś norma
> nawet u maluczkich chodowców z gródkiem za rogiem domu. A ja nie chcę
> chemiii i już.
>
>
>
Nie uniknie się tego, ale mozna ograniczać. W ostateczności zmniejszyć
spozycie. Jak pisałam, ja już praktycznie nie kupuję tzw. owoców miękkich -
malin, jagód itp. Jagód oczywiście tych do jedzenia na surowo, bo bablowica
się szerzy. Robię tylko z nich przetwory lub wypieki.
--
XL
|