Data: 2003-03-02 09:50:57
Temat: Re: smaki jajecznicy.
Od: "JurekA" <jurdag@....o2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Barbara Czaplicka wrote:
> Co Wam powiem, to Wam powiem...
> Otoz dzisiaj podano mi sniadanko do lozka...
No dobra. Gratuluje sniadania do lozka. ;-)
Mnie moze bardziej ciekawia rozne Grupowiczow pomysly na jajecznice.
Z czym, scieta czy nie, etc.
Opowiecie?
Ja robie jajecznice malo scieta, jajek nie rozstrzepuje przed wlaniem ma
patelnie. Nie dodaje do jajek tez mleka /bleee - tak robili kiedys w
stolowce w mojej podstawowce/
Dodatki sa rozne: Czasem ją smaze na boczku/mocno uwedzonym bekonie,
czasem smaze na cebuli, na pieczarkach, na pomidorach, czasem dodaje
troche zoltego sera ktory sie wpierw roztapia, jesli jest - posypuje
jajecznice (jak i jajka po wiedensku) szczypiorkiem. Odrobina czarnego
pieprzu na wierzch nie zaszkodzi.
Zazwyczaj to co w jajecznicy jest poza jajkami zalezy od tego, co jest w
lodowce. Najwazniejsze wg mnie to aby jajecznica sie nie ścięła niczym
omlet. Wtedy - jak dla mnie nadaje sie jedynie dla psa na sniadanie.
J.
|