Data: 2000-07-15 14:19:33
Temat: Re: smierc
Od: "Stefan" <b...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Moncia napisał(a) w wiadomości: <8kplls$lmd$1@zeus.man.szczecin.pl>...
>
>jacob napisał(a) w wiadomości: ...
>
>>Przeciez nie rozwazamy stosunek rodzicow do dziecka w ogole, w zaleznosci
>od
>>wieku tego dziecka. Mowimy o ropaczy rodziczow w razie smierci dziecka. Ja
>>trzymam sie przy twierdzeniu, ze rozpacz rodzicow bedzie taka sama,
>>niezaleznie od wieku dziecka. Tak ja to odczuwam.
>
>
>Mi z kolei wydaje sie, ze wiek dziecka lagodzi rozpacz, tzn. matka placzaca
[... ...]
>wspolnie przezytymi latami.
>
>
>Oczywiscie sorki, ze sie wtracilam ;-)
>
Nie wygłupiaj się z przeproszeniem. Każda wypowiedź jest wskazana, byleby
nie była wysilaniem się na genialność.
bardzo fajnie, że "weszłaś" w dysputę.
Pzdr.
st.b.
|