Data: 2006-09-11 17:50:28
Temat: Re: stanowcze T/N dla wychgodzenia dziewczyny z kolezankami na tance
Od: Quasi <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Slawek [am-pm] napisał(a):
(ciach) Wielka zgoda - dac mu wodki! ;-)
A co do moja zazdrosci, to coz - faktycznie uwazam sie za "ostatnia
szmate" i moze to jest przyczyna mojej hiperzazdrosci. No i moze
faktycznie w tym watku troche przesadzilem ze stanowczoscia,
wulgaryzmami itd., ale pisalem to wszystko autentycznie bedac zazdrosny
i z tego powodu zalany krwia, bo dziewczyna przyznala sie, ze
koresponduje z jakims parchem....wrrr... Oczywiscie, jej nie robilem
zadnych scen, nie domagalem sie absolutnie przerwania korespondencji -
po prostu przyznalem, co czuje i jednoczesnie to obsmialem... przez
lzy... ;P
Mam tylko jedno pytanie, ktore nie daje mi spokoju: za co ow
anegdotyczny maz dostal w swoja anegdotyczna pape od swojej
anegdotycznej zony???
> Dodam coś na koniec, nie tylko w kontekście tutejszej wymiany
> po(d)glądów. Jesteś na tej grupie bardzo szczery. Otwarty do granic
> naiwności oraz ekshibicjonizmu.
Zawsze i wszedzie taki jestem, bylem i pewnie bede. Szczerosc i
otwartosc - moja wrodzona (AS?) przypadlosc...
> Bardzo to w Tobie Cenię.
A to dlaczego?
pozdrawiam
Quasi
--
"Nothing in Biology Makes Sense Except in the Light of Evolution"
Theodosius Dobzhansky
|