Data: 2007-09-16 08:38:57
Temat: Re: szkoła podstawowa - prywatna, czy państwowa?
Od: "miranka" <a...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"krys" <k...@p...onet.pl> wrote in message
news:fciln1$epe$2@inews.gazeta.pl...
> Aga B. napisał(a):
>
> > Bardziej mi chodzi o relacje między dziećmi. O gnębienie słabszych,
> > przesladowanie. Mój syn jest wrażliwy, bardziej mózgowiec niż
> > sportowiec i może być mu w państwowym molochu ciężko.
>
> To nie zależy od państwowości, tylko od kadry. Moje starsze chodzi do
> państwowego gimnazjum, a fali tam nie ma. Z pojedynczymi łobuzami sobie
> też radzą.
Nic dodać, nic ująć. U mojego też żadnej fali nie ma. Państwowe gimnazjum.
Szukajcie po prostu szkoły, która ma jasny, klarowny - i najważniewjsze -
EGZEKWOWANY przez kadrę regulamin.
Anka
|