Data: 2017-08-20 01:23:45
Temat: Re: sztuka wychowania zaradnych dzieci :-)
Od: Kviat
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2017-08-19 o 22:53, XL pisze:
> Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:
>> Użytkownik XL i...@g...pl ...
>>
>>> Sama
>>> widziałam, jak młodszy pezywiózł z portu ciężarówką kontener granitu z
>>> Chin, nie śpiąc cała noc, rozładował go w firmie, po czym tylko napił się
>>> kawy i słaniając się ze zmęczenia pojechał na egzamin magisterski.
>>
>> Czyli wychodzi na to ze wychował osłów bo tylko osioł niewyspany i
>> przepracowany zajmuje sie prowadzeniem ciezarówki i jej wyładunkiem.
>> Mozna gloryfikować prace ponad siły
>
> Kto tu powiedział "ponad"?
>
>> itp. ale nie w przypadku kogoś kto
>> prowadzi kilkudziesiecio tonowa ciezarówkę...
>>
>
> Kilkudziesięciotonową.
>
> Prezentujesz mentalność pracownika na etacie. NA SWOIM pracuje się 48/24.
Jak zwykle nic nie zrozumiałaś.
Facet nie śpiąc całą noc prowadził ciężarówkę (mam nadzieję, że nie
dłużej niż 9h, o rozsądku nie wspominając, ale niech będzie, że
prowadził całą noc), a potem, nie śpiąc całą noc, zabrał się za
wyładowywanie iluś tam ton granitu... Pewnie wyładowywał ręcznie, bo
nikt normalny w takim stanie psychofizycznym nie wsiadłby do dźwigu czy
do jakiegoś wózka widłowego. Jako odpowiedzialny człowiek, zrobił to
zanim pracownicy przyszli do pracy, bo przecież nie naraziłby swoich
pracowników na niebezpieczeństwo.
Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr
|