Data: 2017-08-20 13:12:11
Temat: Re: sztuka wychowania zaradnych dzieci :-)
Od: Kviat
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2017-08-20 o 01:58, XL pisze:
> <Kviat> wrote:
>> W dniu 2017-08-19 o 22:53, XL pisze:
>>> Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:
>>>> Użytkownik XL i...@g...pl ...
>>>>
>>>>> Sama
>>>>> widziałam, jak młodszy pezywiózł z portu ciężarówką kontener granitu z
>>>>> Chin, nie śpiąc cała noc, rozładował go w firmie, po czym tylko napił się
>>>>> kawy i słaniając się ze zmęczenia pojechał na egzamin magisterski.
>>>>
>>>> Czyli wychodzi na to ze wychował osłów bo tylko osioł niewyspany i
>>>> przepracowany zajmuje sie prowadzeniem ciezarówki i jej wyładunkiem.
>>>> Mozna gloryfikować prace ponad siły
>>>
>>> Kto tu powiedział "ponad"?
>>>
>>>> itp. ale nie w przypadku kogoś kto
>>>> prowadzi kilkudziesiecio tonowa ciezarówkę...
>>>>
>>>
>>> Kilkudziesięciotonową.
>>>
>>> Prezentujesz mentalność pracownika na etacie. NA SWOIM pracuje się 48/24.
>>
>> Jak zwykle nic nie zrozumiałaś.
>> Facet nie śpiąc całą noc prowadził ciężarówkę (mam nadzieję, że nie
>> dłużej niż 9h, o rozsądku nie wspominając, ale niech będzie, że
>> prowadził całą noc), a potem, nie śpiąc całą noc, zabrał się za
>> wyładowywanie iluś tam ton granitu... Pewnie wyładowywał ręcznie, bo
>> nikt normalny w takim stanie psychofizycznym nie wsiadłby do dźwigu czy
>> do jakiegoś wózka widłowego.
>
> O SUWNICY ty słychał?
> LOL
Czyli nic nie zrozumiałaś :)
LOL
Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr
|