Data: 2006-07-17 12:48:46
Temat: Re: to dziala , naprawd
Od: "darnok" <d...@a...spam.ch>
Pokaż wszystkie nagłówki
In news:e9g0hm$919$1@inews.gazeta.pl, *Kitka* wrote:
> gratuluję i ja mam nadzieję cichą że schudnę.narazie kg , ale uwazam
> że jak na 4 dni to nie jest żle.możesz mi napisać co jesz a czego
> unikasz jak ognia ???
Nic odkrywczego ci nie napisze.
Jadam tak zeby ograniczyc ilosc weglowodanow, przy czym kieruje sie smakiem
swoim :-) Jem to co mi smakuje.
Teraz juz bardzo powoli koncze diete, zostalo doslownie kilka kg ktorych sie
pozbywam. Od miesiaca zaczalem jesc wiecej owocow (bo sezon).
Nadal nie racze sie maka, kaszami, makaronem, ryzem i pieczywem. Ale
powolutku zaczynam i cos z tych produktow wprowadzac. Ale zdecydowanie nadal
dieta oparta jest na miesie oraz nabiale, a w minimalnym stopniu na
produktach z duza iloscia weglowodanow.
Wyleczylem sie z ochoty na cukier (slodycze) - a wczesniej wydawalo mi sie
to niemozliwe.
Oczywiscie tego wyniku nie uzyskalem na samej diecie - ruch(sport) to bardzo
istotny element - bez tego bedzie ci bardzo trudno.
--
darnok
|