Data: 2006-10-26 13:29:55
Temat: Re: tragedia gimnazjalistki trochę z innej strony
Od: "Basia Z." <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "chomik" :
>
> > Zdaje się, że trzeba zmienić kodeks karny. "Dzieci" w obecnych czasach
tak
> > szybko "dorastają".
>
> Pawle i z tym się zgodzę
>
Ciekawe co napiszecie w wieku kiedy Wasze dzieci będą miały lat 14.
14 latek - to _naprawdę_jeszcze_dziecko_ w najgłupszym możliwie wieku,
najbardziej podatny na złe wpływy otoczenia, wyobrażający sobie ze już jest
super_mądry i niczyich rad nie potrzebuje, usiłujący na każdym kroku się
popisywać itd itd.
Niestety mi się wydaje że tu głownie zawinili rodzice tych chłopaków
(poprzez ich nieodpowiednie wychowanie), nauczyciele, przez brak nadzoru i
otoczenie że nie zauważyło pierwszych sygnałów zła.
Pozdrowienia.
Basia
P.S. W dawnych latach, w swojej szkole podstawowej na poziomie kl 7 lub 8
(więc również w cielęcym wieku lat 14) miałam w klasie koleżanki, które
chłopcy zawsze z upodobaniem obmacywali i podszczypywali. Ale tamte
dziewczyny to chyba lubiły, bo głośno piszczały i nie skarżyły się pani.
Mnie jakoś nikt nie śmiał tak dotknąć, wiedzieli, zapewne, że chyba bym
kamieniem w łeb przylutowała.
|