Data: 2008-06-26 20:43:39
Temat: Re: truskawki
Od: "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "JaMyszka" <f...@g...com> napisał w wiadomości
news:3f36b94a-48c1-4681-9985-95e1093604a8@r66g2000hs
g.googlegroups.com...
On 26 Cze, 19:58, "szomiz" wrote:
> [...]
> Zastanawiam sie jeszcze nad wersja bardziej ekologiczna - zamrozic
> truskawki
> zmiksowane z cukrem/miodem i przetwarzac dalej w jesienne chlody, jak sie
> regularnie pod kuchnia bedzie palic.
> Zmiksuj i zamroź bez cukru.
> Moja znajoma tak robi i ma produkt do wszystkiego przez cały rok
No wlasnie na to nie moge sobie pozwolic - zawalenie zamrazarki truskawkami
(taczkami truskawek) mozliwe jest jeno chwilowo. Dopoki, nie okaze sie, ze
cos kolejnego taczkami moge do domu zwozic :/
> Inną metodę podała już wcześniej Ikselka: - zasyp cukrem i na drugi
> dzień zacznij odparowywać w piekarniku - wyjdzie dżem/konfitury
Z tym tez problem - nie mam piekarnika. Znaczy mam, ale taki w ktorym trzeba
by palic zywym ogniem. To sredni pomysl na lato.
Ewentualnie - testowa porcje moglbym w ekektrycznym. Ale chcialbym bardziej
po tradycyjnemu :/
Jest jeszcze opcja, zeby taczke truskawek przefermentowac i jak nic
sensownego nie wyjdzie - przedestylowac. Ale tutaj tez trzeba by jakiej
receptury.
sz.
|