Data: 2009-10-09 15:11:44
Temat: Re: ubezpieczenie NNW
Od: waruga_e <w...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Vax pisze:
> waruga_e pisze:
>>
>> Jak będzie miała problem z dzieckiem, które nie jest ubezpieczone, to
>> się będzie martwić i być może wykłócać. Na razie, to nie ma takiego
>> problemu, jak będzie miała, to go rozwiąże.
>
> Zechcesz wyjaśnić, na czym może polegać z dzieckiem nieubezpieczonym
> od NNW?
Problem nie będzie z dzieckiem tylko z uzyskaniem zgody dyrektora na
wycieczkę. Jak będzie problem z dyrektorem to się go wyjaśni, póki co
nie ma. Może do czasu gdy się trafi nieubezpieczone dziecko dyrekcja
zmieni zakaz i nie będzie już żadnego problemu, a może ja nie jeżdżę na
wycieczki...
Podałam przykład jak to wygląda od strony pracownika i nie muszę się
tłumaczyć z moich decyzji, zachowań itp.Wiem kiedy i o co mam pytać
swojego przełożonego, mam problem to pytam, nie mam, to zaprzątam sobie
głowę innymi różnie ważnymi sprawami. Własne dziecko ubezpieczam bo
chcę, ale ślepo za tłumem, a innym daję wybór w podjęciu decyzji.
--
waruga_e
|