Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!niusy.one
t.pl
From: n...@m...ch
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: ugotowane ziemnaki ...i co dalej ???
Date: 5 May 2003 13:59:16 +0200
Organization: Onet.pl SA
Lines: 50
Message-ID: <5...@n...onet.pl>
References: <q...@4...com>
NNTP-Posting-Host: newsgate.test.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.onet.pl 1052135956 30937 192.168.240.245 (5 May 2003 11:59:16 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 5 May 2003 11:59:16 GMT
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 62.167.243.95, 213.180.130.12
X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 5.5; Windows 98; Win 9x 4.90)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:154927
Ukryj nagłówki
> teraz dla sprawdzenia na necie - jakies szwajcarskie strony,
> jeden przepis, ktory mial OBgotowane kartofle to wlasnie mial je
> w skorkach, reszta surowe...
to podaj link
ja mieszkam w szwajcarii i nie slyszalam o rosti z surowych ziemniakow (to by
raczej placki kartoflane wyszly;)
ziemniaki sie gotuje w skorkach, potem schladza, obiera ze skory, trze na tarce
miesza ze boczkiem albo czyms innym i smazy na patelni w formie placka
ale przyznaje, ze wcale bym sie nie zdziwila widzac przepis w necie na rosti z
surowych ziemniakow, sa rzeczy na ziemi i niebie o ktorych nie snilo sie...
jakos nie widze siebie z tarka i
> ugotowanym kartoflem w dloni ;))))
Toz on wlasnie nie dokonca dogotowany, zimny, twardawy, da sie go zetrzec
>
>
> >nawet tez ugotowane i
> >> trzymane do dwoch dni w stanie ugotowania....straszne
> >
> >pardon??
> >
> >pozdrawiam
> >Kalina
> >
> podobno po 24 godzinach ugotowane kartofle zaczynaja jakies
> trucizny wydzielac z siebie....maz mi to na glos czytal , gdzie
> kiedy - bij zabij ;))
eee tam;)
podejrzewam, ze tu chodzi o wywolanie "obslizglsci" w ziemniaku, z tego tez
powodu je trzeba w skorkach gotowac, wtedy starte sie bardziej kupy trzymaja.
Ale to wszytko tylko teoria, bo nie znam ani jednej osoby, ktora by rosti
robila domowym sposobem. Kupuje sie gotowe i tyle;)
pozdrowienia
Kalina
> Trys
> K.T. - starannie opakowana
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|