Data: 2002-10-14 13:17:12
Temat: Re: wizyty - rewizyty
Od: "MOLNARka" <g...@h...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Miranka" <a...@s...pl> napisał
> Obśmiałam się jak norka.
> ciach <
Ja też ;-)))
Zawsze zejdzie na dzieci i one są wytłumaczeniem wszystkiego.
Zamykając temat - w/w znajomi nie mają dzieci. Co teraz ?
> I wierz
> mi, mimo, że ciągle ktoś w domu coś układa i porządkuje, to są dni, kiedy
> lepiej by było, gdyby nikt obcy do naszych drzwi nie dzownił.
A jak jest jak kogoś zapraszasz ?
Pozdrawiam
MOLNARka
|