Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!news.ipartners.pl!not-for-mail
From: "Basia Z." <bjz@USUN_TO.poczta.onet.pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: własne rzeczy
Date: Wed, 14 Jul 2004 14:23:19 +0200
Organization: Internet Partners
Lines: 61
Message-ID: <cd3843$1bus$1@news2.ipartners.pl>
References: <cclg8v$2dq$1@nemesis.news.tpi.pl> <ccmvea$8ea$1@zeus.man.szczecin.pl>
<ccrbfe$iq0$1@atlantis.news.tpi.pl> <ccrbpu$2rke$1@news2.ipartners.pl>
<ccrcjd$8rh$1@nemesis.news.tpi.pl> <ccrdl1$dra$1@nemesis.news.tpi.pl>
<ccrehb$2t4k$1@news2.ipartners.pl> <ccrh9r$ds5$1@atlantis.news.tpi.pl>
<2...@u...de> <ccti63$5jb$1@nemesis.news.tpi.pl>
<2...@u...de> <ccuicf$d3g$1@news.onet.pl>
<2...@u...de> <cd13p5$bql$1@localhost.localdomain>
<2...@u...de>
NNTP-Posting-Host: mail.chorzow.um.gov.pl
X-Trace: news2.ipartners.pl 1089807299 45020 157.25.137.98 (14 Jul 2004 12:14:59 GMT)
X-Complaints-To: a...@i...pl
NNTP-Posting-Date: 14 Jul 2004 12:14:59 GMT
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1409
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1409
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:60432
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Pyzol" :
> > Naprawdę uważasz, że mąż nie ma prawa mieć jakichś tajemnic np. z
kuplem?
>
> Uwazam, ze nie powinien chciec ich miec. Jezeli chce - to sygnal dla mnie,
> ze cos ze mna ( sic!) jest nie tak. A moze znim? Trudno ustalic, ale na
> pewno jest cos nie tak z nami.
>
A jeżeli to jego kumpel ma problemy (np ze swoją żoną) i nie życzyłby sobie
aby ktokolwiek inny się o tych problemach dowiedział ?
> Zas o problemach kolezanki, zapewne bym mu opowiedziala. Wiem, ze nie
> powtorzylby nikomu innemu. Tak jak on wie, ze ja nie powtarzam tego, co on
> mi mowi o innych. . Mozliwe, ze jego spojrzenie na problemy psiapsiulki
> byloby przydatne.
>
A ja w życiu nie !
Przez analogię. Jesli ja się zwierzam przyjaciólce to nie chciałabym aby się
o tym dowiedział jej mąż.
Nawet tylko i wyłacznie on.
Zazwyczaj jest tak że jedną z osób z małżeństwa znam lepiej (np. znamy się
dawniej) później np. ten mój bliski przyjaciel się ozenił, ale jego zona
nigdy nie będzie dla mnie tak bliską osbą jak on. Mam takich przyjaciół, z
którymi znam sie już 20 lat i oni w tymczasie mają już trzecią partnerkę.
Wszystkie je znam i lubię ale żadna z nich nie jest moja przyjaciólką a ten
facet - tak.
Jemu mogę się zwuerzyć z pewnych spraw, ale dlaczego mają się o tym
dowiadywac jego kolejne żony ?
Pozdrowienia.
Basia
> Gdybym jednak raz go przylapala na rozpowiadaniu tego, o czym mowilam w
> zaufaniu - hmm... sama sie teraz zastanawiam co bym zrobila. Na pewno
bylaby
> to dla mnie ogromna przykrosc, spytalabym go i powaznie sama zastanowila
sie
> dlaczego ten najblizszy mi czlowiek tak naduzyl "naszosci" ze ja wywlokl
> poza n a s.
>
> > To ich związek, takie mają zasady, jakie sobie wypracują. Nie ma jednego
> > słusznego modelu.
>
> Rozmowa zaczela sie przy okazji konkretnej sprawy. Zarzucono Ani, ze
> odebrala sms do meza. Stad wyszla sprawa "prywatnosci" . Poczytaj watek od
> poczatku.
> > "Lepiej grzeszyć, i potem żałować,
> > niż żałować, że się nie grzeszyło"
>
> Mozna jeszcze nie zalowac, ze sie nie grzeszylo:)
>
> Kaska
>
>
|