Data: 2003-04-01 09:32:19
Temat: Re: [wyzalam sie] Rece opadaja :((
Od: "Krzysztof" <K...@g...de>
Pokaż wszystkie nagłówki
Mam calkiem podobnie ,chodzilo moze troche o inne sprawy(choc o slub
koscielny takze) i nie tyle podczas rozmow telefonicznych ile podczas
odwiedzin( 800 km).Rozmowa jest o tyle gorsza od telefonu ze trudno ja w
miare szybko przerwac,zamienia sie w klotnie itd.A glownie chodzi o to ze
niektorzy rodzice po prostu nie potrafia zrozumiec ze czas wychowawczy juz
sie skonczyl i jesli ktos ma juz przekroczone np 30 lat to chce wszystko
robic po swojemu.
|