Data: 2013-01-23 16:58:53
Temat: Re: yczenia
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 23 Sty, 17:23, "Ren@t@" <r...@w...pl> wrote:
> Użytkownik "iusr" napisała w wiadomościnews:kdeho4$abq$1@news.task.gda.pl...
> |W dniu 2013-01-19 15:03, Ren@t@ pisze:
>
> (...)
> | Nie bardzo wiem, do czego uderzasz. Nie da sie dzieciom z malzenstwa
> | wytlumaczyc, ze ojciec odszedl, bo matka zostala zgwalcona a ich
> | brata/siostre dzidziusia oddala innym ludziom.
> | koniec. kropka.
>
> Dzieciom w jakim wieku? Bo to jednak ma ogromne znaczenie.
> Odejścia, niezależnie od powodu pewnie małym dzieciom się wyjaśnić nie da.
> Oddanie dziecka którego nigdy nie widziały już IMHO tak.
> Jeżeli chodzi o starsze dzieci już odejście można wytłumaczyć (jeżeli
> oczywiście samemu się rozumie powody - w tym wypadku ja np. nie rozumiem). I
> to nie jest tak zawsze, że dzieci rozejście się rodziców traktują jako
> tragedię: przez długi czas ja razem ze starszym z braci modliłam się o to,
> żeby rodzice się w końcu rozwiedli (do dziś są razem). Wszystko zależy od
> tego jak dzieci widzą sytuację rodzinną i jak ją sobie tłumaczą.
> A to do czego się tu prawdopodobnie odwołujesz było reakcją na:
>
> _____________________________________
> | > | Jesli jakims cudem malzenstwo przetrwa a kobieta
> | > | nie zwariuje i sama nie wyjmie sobie obcego z brzucha to potem bedzie
> | > | musiala wytlumaczyc reszcie dzieci co zrobila z ich bratem/siostra.
> ______________________________________
>
> | Nie da sie wytlumaczyc bestialstwa nakazu donoszenia ciazy z gwaltu.
> | koniec. kropka.
>
> Bestialstwem jest gwałt. Nie zabronienie zabicia płodu ludzkiego. A
> wytłumaczyć (przynajmniej w przybliżeniu) da się wszystko co się dobrze
> rozumie.
>
> | Nie da sie problemu aborcji rozwiazac calkowitym zakazem. zawsze beda
> | kobiety, ktore beda wolaly umrzec po nielegalnej aborcji niz donosic
> | ciaze.
> | koniec. kropka.
>
> A tutaj się z Tobą w pełni zgadzam.
> Różnimy się mniej więcej w tym miejscu, że ja z kolei uważam, że dlatego że
> zawsze znajdą się ludzie gotowi zaryzykować nawet życie by obrabować bank
> nie należy legalizować kradzieży. Nawet w wyjątkowych przypadkach.
>
> | zadne pobozne zyczenia tego nie zmienia.
>
> Oczywiście - nie da się nieporządanych zachowań wyeliminować zakazami. Ale
> da się w ten sposób zmienić patrzenie ogółu na te zachowania.
> Jeszcze dwadzieścia parę lat temu główne argumenty kręciły się wokół rodzin
> wielodzietnych.
>
> | moze ty bys urodzila takie dziecko.
>
> Na 99,9% tak. I raczej też wychowała.
>
> | ja nie.
>
> Tego nie wiesz, zwłaszcza jeżeli nigdy nie byłaś w ciąży (bo to Ty Iza,
> prawda?). Hormony potrafią człowieka czasami zadziwić a instynkt zachowania
> gatunku jest jednym z silniejszych instynktów.
> Z drugiej strony ja w gdzieś opisanej sytuacji (teść bijący moje dzieci, bez
> możliwości wyprowadzenia się) nie widząc innego wyjścia pewnie zabiłabym
> teścia. Ale nigdy mi nie przyszło do głowy żeby postulować wprowadzenie
> ustawy legalizującej takie działania w wyjątkowych przypadkach.
>
> | twoje poglady, twoje swiete prawo je glosic.
>
> I prosić o uzasadnienie poglądów z nimi sprzecznych też.
>
> | tak jak napisalam we wczesniejszym poscie - zamiast krzyczec o
> | bezwzglednym zakazie zaadoptuj dziecko nieswiadome swego istnienia i
> | skazane na smierc w bolu, pokochaj je, rzuc prace i poswiec dobro swej
> | rodziny zeby patrzec jak odchodzi. potem postaraj sie zlozyc swoje zycie.
> | a potem napisz, jak bylo.
>
> A jeżeli byłabym przeciwko eutanazji to powinnam wziąć do siebie do domu
> jakiegoś starego schorowanego człowieka? A jeżeli nie chcę eliminacji
> niepełnosprawnych to powinnam się zaopiekować jakimś niepełnosprawnym (a co
> jeżeli sama jestem niepełnosprawna)? To tak nie działa.
>
> | jesli nigdy nie bylas w hospicjum to nie mow, ze kazda ciaze nalezy
> | donosic.
>
> Ja tylko mówię, że pod wględem prawa do życia ludzi należy traktować tak
> samo, bez segregacji ze wględu na etap rozwoju. A wizyta w hospicjum byłaby
> w stanie zachęcić mnie jedynie do uznania eutanazji/przerywania życia
> nieuleczalnie chorym i cierpiącym. Ale to ślepy zaułek - byłabym raczej za
> zwiększaniem środków przeciwbólowych.
>
> (...)
> | walczycie jak lwy o plody, ok, wasze prawo. a potem osoby z problemami
> | zostaja same.
>
> Osoby z chorymi rodzicami, małżonkami np. z SN w takim samym stopniu zostają
> same i też nie mogą ich zabić.
>
> | ja dla rownowagi proponuje wprowadzic kare chlosty dla kobiet pijacych
> | piwo w ciazy,
>
> Jestem za - jakby jeszcze dołożyć do tego karanie za picie innego alkoholu i
> palenie papierosów oraz narkotyki. Kara do wykonania oczywiście po porodzie.
>
> | przymusowy odwyk dla palacych i automatyczne odbieranie
> | dziecka rodzicom nieodpowiedzialnym i stworzenie u np. ciebie rodziny
> | zastepczej,
>
> Kiedyś i o tym myślałam (o byciu rodziną adopcyjną/zastępczą) - ale nie
> spełniam warunków mieszkaniowych i zdrowotnych. A teraz mam własne dzieci i
> nie chcę ale zapewniam Cię, że są tacy co by chcieli.
> Aautomatyczne robienie czegololwiek jest bez sensu.
>
> | skoro juz tak sie czujesz odpowiedzialna za decyzje innych
> | ludzi, nie majac zadnych podstaw, zeby ich oceniac.
>
> Że tak spytam: jestes za ściganiem np. kradzieży? Bo jeżeli tak to na
> podobnej zasadzie powinnaś łożyć na utrzymanie rodzin bezrobotnych złodziei
> bo może wtedy przestaną kraść.
>
> (...)
> | No i last-but-not-the-least ja nie probuje zmieniac kodeksu karnego, a
> | tobie sie on nie podoba, wiec to ty musisz uzasadnic taka potrzebe czyms
> | wiecej niz wlasnymi odczuciami.
>
> Powiedzmy, że narazie przygotowuję grunt pod rozmowy o zmianach.
>
> | co do globa - to chyba facet jest? sugerujesz, ze skrobie swoje kobiety?
>
> Nic nie sugeruję - poczytaj.
> Z drugiej strony ekstra myślenie: za ciążę odpowiedzialna jest tylko kobieta
> i facet nie ma tutaj nic do powiedzenia.
>
> | generalnie podtrzymuje swoje stanowisko, ze donoszenie ciazy nie zawsze
> | jest najlepszym wyborem i ze problem ten mozna rozwiazac tylko poprzez
> | edukacje naszych dzieci na wszystkich plaszczyznach.
>
> W tym aspekcie to się opisałam do Paulinki i nie chce mi się powtarzać. Sama
> edukacja nie wystarczy. Gdyby wystarczała cały kodeks karny byłby zbędny.
>
> | Aborcja bedzie istniala zawsze, nawet jesli grozilaby za to kara smierci.
> | koniec. kropka.
>
> Z tym się zgadzam.
>
> --
>
> Renata
No i poczyta i wyjdzie że glob non stop gromi o antykoncepcje, która
zwalczana jest przez kościół.
To twój kościół zwalczając antykoncepcje przyczynia się do dużej
ilości aborcji, która w normalnych krajach jest ostatecznością. Tak
więc kogo widzimy jak przemanipulowaną szantażystkę, która kręci,
kłamie, głosi nieprawdę. Psychopatkę , która histeryzuje o ustawę ,
która nie działa, a skutkiem kościoła jest właśnie aborcja i
śmiertelność kobiet. To twój kościół zwalczając antykoncepcje tworzy
podziemie aborcyjne i śmiertelność kobiet.
|