Data: 2005-08-24 13:56:20
Temat: Re: z cyklu"Nauka gotowania" odcinek 2..please help ;(
Od: Habeck Colibretto <h...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 24.08.2005, o godzinie 14.34.11, na pl.rec.kuchnia, i...@v...pl
napisał(a):
> to nie wychodza ci zbyt tluste?
Nie wiem. Nie czuję. :) Jak smażę do chińszczyzny w cieście różne rzeczy na
głębokim oleju, to wydaje się, że tłuste nie są (bo dobrze chrupią), ale po
odstaniu w lodówce widać, że trochę tego oleju wciągnęły. :) Wracając to
kotletów mielonych - po lekkim podduszeniu ciężko stwierdzić, czy tłuszcz
wciągnęły - nie czuje się tego w jedzeniu. Mielone zwykle dzielę na dwie
porcje - jedna idzie na talerz i jest od razu konsumowana (te duszę), z
drugiej części robię pulpety (od razu z oleju idą do wcześniej
przygotowanego wywaru). Więc nie powiem Ci czy są zbyt tłuste. Może moje
62kg powie Ci więcej. ;))
> daje ok 3 duzych lyzek oleju, (takich do zupy)
Mi 3 duże łyżki to pasują co najwyżej na placki ziemniaczane. :) Choć sam
leję na pewno więcej. :)
> moj chlopak nie lubi tlustego..na szczescie narazie trenuje u mamy i nie jadl
> tego paskudztwa ktore mi wyszlo..;)
Jak nie lubi tłustego to niech nie jest kotletów. ;) Przerzuć się na
gotowanie na parze.
>> BTW rozumiem, że mielone wołowo-wieprzowe robisz?
> tak ;)
> a z maslem musze wyprobowac ;)
Pyszne.
--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
|