Data: 2007-11-12 08:38:31
Temat: Re: zakupy a zdrowy rozsądek
Od: Theli <g...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Kruszyzna pisze:
> Nie o to chodzi. Poradnikow, grup itp. jest od cholery i troche. Dla
> mnie wartosciowe bylo jej przyznanie sie do tych negatywnych uczuc.
> Powiem Ci szczerze, ze ja probowalam zagladac na fora, grupy,
> przeczytalam kilka ksiazek i zadna wypowiedz nie poruszyla mnie tak, jak
> Chylinskiej. Moze akurat trafilo na podatny grunt, ale mimo wszystko
> autentycznie mnie wzruszyl swoja prawdziwoscia.
I jak przejrzysz te poradniki, to spokojnie wyczytasz, ze porod boli, ze
razem z dzieckiem mozna wydalic pare innych rzeczy, ze karmienie moze
bolec, ze dziecko nie zawsze spi i sie usmiecha, a zmeczenie i
niewyspanie to norma, ze istnieja kolki, depresja poporodowa itp. Dla
mnie jakos nie bylo to zaskoczeniem, na szkole rodzenia wprost to
wszystko bylo powiedziane. Dla Chylinskiej widac bylo zaskoczeniem.
th
|