Data: 2006-11-09 11:52:30
Temat: Re: zapinanie pasów w samochodzie
Od: "Nixe" <n...@f...peel>
Pokaż wszystkie nagłówki
X-No-Archive:yes
Użytkownik "Księżniczka Telimena" <b...@w...pl> napisał
> spróbuj, a zobaczysz :)
> Podobnie jak z małym dzieckiem w foteliku z tyłu.
[...]
> bo nie każdy obcy jest dla mnie zagrożeniem, a poza tym mam po moim tacie
> ogromną sympatię do takich ludzi. Fascynuje mnie ich życie i opowiadanie o
> nim. Mało kto to rozumie.
Ty jednak jesteś świrnięta.
Jeszcze wczoraj pisałaś coś ZUPEŁNIE innego:
"wiesz czemu kupiłam 2 drzwiowy?, bo pewnej zimy jeżdziłam 4 drzwiowym autem
i wsiadł mi do auta bezdomny facet, który powiedział, że nie wysiądzie, bo
nie chce być 88 (87 osób tamtej zimy zamarzło). Sprawdzałam coś na mapie na
okropnym zadupiu i ten się władował. Wyobraź sobie jak się fajnie jedzie
patrząc cały czas w lusterko wsteczne. Wysiadł dopiero po 30 minutach..."
N.
|