Data: 2017-11-07 14:50:06
Temat: Re: zawierzyc
Od: Kviat
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2017-11-07 o 14:15, XL pisze:
> <Kviat> wrote:
>> W dniu 2017-11-06 o 22:41, XL pisze:
>>
>>> I ty TEŻ wierzysz! - że moje wierzenie jest niesłuszne.
>>
>> Tłumaczyłem ci to. Masz sklerozę.
>> To dlatego nie rozwijasz się intelektualnie i w kółko pleciesz to samo.
>>
>>> I TEŻ nie masz na słuszność swojej wiary dowodów.
>>
>> Ja nie opowiadam bajek, tylko ty.
>
> Opowiadasz! - swoje bajki na temat moich ,,bajek".
Zabrnęłaś w taki absurd, że ręce opadają. I dobrze o tym wiesz :)
>>> Możesz tylko podrygiwać jak wesz na grzebieniu w poczuciu, że to właśnie
>>> ty, w odrożnieniu ode mnie, coś WIESZ.
>>> Tymczasem ty tylko wierzysz, że wiesz.
>>> Tylko.
>>
>> Jeszcze raz, powoli. Skup się.
>> Zakładając nawet twoje pozbawione sensu urojenia, że ja w coś wierzę...
>
> Nie w ,,coś" - ty wierzysz w NIC.
LOL :)
Skup się. To nie jest istotne dla tego pytania czy ja w coś wierzę czy
nie wierzę. Czy mam dowód czy nie mam.
Masz do wyboru pierdyliard bajek na temat tego, co się dzieje po śmierci.
Skąd wiesz, że twoja jest właściwa? Przecież ty TEŻ nie masz dowodu :):)
Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr
|