Data: 2003-11-13 15:22:22
Temat: Re: zdrada i konsekwencje - dlugie
Od: "AgaF" <a...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "leszek28" napisał w wiadomości :
> Pisze to aby uzyskac od was porade, a w szczegolnosci od osob, ktorym co
> takiego sie przydazylo
Witam. Nie mogę powiedzieć, że przeżyłam dokładnie to samo,
bo nie urodziłam dziecka człowiekowi, co do którego uczuć
nie byłam pewna. Bardzo długo jednak nie byłam w stanie od niego
odejść. Walczyłam ze sobą i w końcu udało mi się. Poznałam kogoś,
zakochałam się i to dało mi siłę na rozstanie. Nie sądzę, żeby bycie
z kimś na siłę było dobrym rozwiązaniem. Szczególnie dla dziecka.
Ono jest już na świecie, a Ty zawsze będziesz Jego ojcem. Moim zdaniem
(ktoś może się nie zgodzić) jeśli jesteś pewien swego uczucia do
Agnieszki, a jednocześnie wiesz, że nie potrafisz porozumieć się z żoną,
to może uda Ci się stworzyć udany związek i szczęśliwą rodzinę właśnie
z Agnieszką. Trudno jest cokolwiek sądzić po tych kilku słowach, ale
na podstawie tego, co przeczytałam oraz tego, co przeżyłam,
wydaje mi się, że może to jest jakieś rozwiązanie.
Pozdrawiam
Aga
|