Data: 2002-08-08 07:35:00
Temat: Re: zdrada(?) wirtualna (?)
Od: Jakub Słocki <j...@n...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
In article <1...@2...17.138.62>, ...@...q says...
> Ale nadal uważam że Zazdrość 'o kogoś' jest głupotą najwyższego lotu -
> tylko niszczy a nic pozytywnego nie daje.
>
Wg mnie sie mylisz.
Uczucie zazdrosci, z jak tu opisano "zdrowym" podejsciem do niego i do
otoczenia, bez ciaglych wyrzutow, zali itp., a w zamian za to z
rozmowami, uczuciami, wspolnym przezywaniem zycia - bardzo wzbogaca i to
wbrew pozorom obie strony. Zarowno tego kto jest zazdrosny, jak i tego o
kogo sie jest zazdrosnym. Ale do tego trzeba umiaru, milosci,
zrozumienia i akceptowania drugiej osoby.
To nie jest gdybanie, to doswiadczenie zyciowe.
Pozdrawiam,
Czesto zazdrosny K.
|