Data: 2002-08-08 08:15:45
Temat: Re: zdrada(?) wirtualna (?)
Od: "Ania K." <a...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Asia Slocka" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:airgau$etg$1@news.onet.pl...
> Cóż, to konieczność życiowa za którą nie da się nikogo potępić,
> ale nie wiem czy zdajesz sobie sprawę że przebywanie z dzieckiem
> od 17 do spania (i to nawet ten czas nie może być w całości aktywnie
> poświęcony
> nie tylko dziecku ale i rodzinie w ogóle) trochę ogranicza horyzont
> spojrzenia
> na to dziecko?
>
To rozumiem, że ani Ty ani TŻ nie pracujecie???
A może co to za praca która zapewnia ciągłą obecność w domu i prawidłowe
spojrzenie na dziecko??? Oczywiście praca w domu też trwa do jakiejś tam
godziny i IMHO nie daje spojrzenia dobrego na dziecko, bo jest się wtedy
rozerwanym.
No chyba, że wolny zawód - to niestety nie każdy ma takie zdolności.
> > Zgadza się. Od trzeciego roku życia zaczyna się sprawdzać.
> Tu ok, być może. Mamy to przed sobą ;-)
Z tego co wiem dyskusja dotyczyła ogólnie opieki nad dzieckiem a nie tylko
do 2,5 roku. Sama to zresztą podkreślałaś. Stąd moje wczesniejsze zdanie, że
im starsze tym mniej wymaga opieki.
Pozdrawiam
--
Ania >:-)<-<
GG 1355764
|