Data: 2001-02-07 11:57:10
Temat: Re: zdrada ...zdrada
Od: Joanna <r...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
in article 043001c09103$e8a43960$3400000a@adam, Adam Szlachta at
s...@p...onet.pl wrote on 7.02.01 12:43:
>> Niczego mu nie mozemy "zabierac" (sic!).
>> Niczego na dobra sprawe nie mozemy "wymagac".
>> Nie nalezy do nas.
>>
>> Pozadanie i zazdrosc to nie milosc.
>
> A co to milosc?
> Tak tylko pytam jestem nowy na grupie...
>
> Adam
Pomysl:
rdzen slowa "pozadac" to "zadac" - czyli: domagac sie, roscic sobie prawo,
uwazac, ze cos sie nam nalezy. A jakie masz do tego prawo?
A mozesz co najwyzej prosic, miec nadzieje, ufac. Inaczej gwalcisz czyjajs
autonomie.
ZAZDROSC - to w rzeczywistosci niepewnosc i lek.
Polecam rozmowy Eichelbergera z Renata Dziurdzikowska: Siedem boskich
pomylek.
Lekko, ale madrze o zazdrosci, pysze, chciwosci i innych ludzkich
slabostkach.
Pozdrawiam,
Joanna
|