Strona główna Grupy pl.soc.inwalidzi UE UE

Grupy

Szukaj w grupach

 

UE

następny post »
Data: 2003-09-11 08:27:34
Temat: UE
Od: "Adam Pietrasiewicz" <a...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki



Nawiązuję do wypowiedzi Pana Gintowta, ale otworzę teraz nowy wątek.

Decyzja dotycząca lekarzy, o której pisał Pan Zbigniew jest jedną z
szeregu, które UE i jej agendy wydają wciąż i ciągle, między innymi po
to, by wykazać się, że są do czegoś potrzebni. Oddalenie osób
wydających dyrektywy i decyzje od świata realnego zaszło tak daleko,
że nie ma w ogóle co tutaj mówić o jakimkolwiek "dobrym" czy "złym"
prawodawstwie. Prawodawstwo UE jest prostą wypadkową działania
niezliczonych grup nacisku, co koniec końców prowadzi do totalnych
absurdów, sprzeczności i pojawiania się coraz to nowych problemów.

Myśmy już zadecydowali - chcemy do Unii. W wyniku działania jakże
silnego i jakże złudnego magicznego myślenia większość doszła do
przekonania, że jak będziemy w Unii, to będzie "lepiej". Nikt
oczywiście nie ma zielonego pojęcia o tym, co należy podciągnąć pod
pojęcie "lepiej", ale co do tego, że będzie "lepiej" to ci, którzy
głosowali na "TAK" nie mają wątpliwości.

Pod pojęcie "lepiej" każdy podciąga co chce. Jedni na przykład wierzą,
że jak wejdziemy do unii, to nagle wszędzie pojawią się podjazdy dla
wózków, inni wierzą, że jak wejdziemy do Unii, to nagle pracodawcy
zaczną masowo zatrudniać inwalidów. Jeszcze inni wierzą, że w
państwach Unii ludzie są kulturalniejsi i życzliwsi dla kalek, więc
jak tam będziemy, to zaraz zrobi się lepiej. Albo nie zaraz, tylko
troszkę później, ale z pewnością będzie lepiej.

Mało kto pamięta o jednym - wchodzimy do zabawy z o wiele od nas
bogatszymi kolegami. Jakoś wszyscy o tym zapominają i co raz to się
sugeruje, że dzięki takiej zabawie my się też wzbogacimy.

A przyszło mi do głowy porównanie, które jest odniesieniem do
autentycznej sytuacji, w której się kiedyś znalazłem. Otóż w zupełnie
przypadkowy sposób zostałem kiedyś zaproszony przez kilka osób do
bardzo drogiego i bardzo ekskluzywnego klubu. Wbiłem się w garnitur
niedzielny, odkurzyłem krawat, zmieniłem sznurówki w butach i
poszedłem. Wyobrażałem sobie, że kontakty z takim światem, światem
ludzi kapiących się w dolarach może spowodować, że nawiążę jakieś
kontakty i coś z tego będę miał. Myliłem się bardzo!

Zostałem przyjęty BARDZO życzliwie. Naprawdę. I tak NORMALNIE.
Siedzieliśmy, popijaliśmy winko, gadalismy o różnych rzeczach i było
niezwykle przyjemnie. Przykro mi nieco było, gdy musiałem zapłacić za
to co wypiłem sumę, za która mógłbym pójść na dobry obiad w cztery
osoby, ale cóż - liczyłem na to, że może uda mi sie dzięki temu
nawiązać jakieś kontakty profesjonalne. Ale guzik z pętelką - nic się
nie udało, bo bardzo życzliwe mi osoby w ogóle nie były zainteresowane
rozmową ze mną na tematy profesjonalne, gdyż były tam nie po to, by o
tym rozmawiać. Udało mi się pogadać z jedną osobą, ale okazało się, że
koniec końców to, co mam jej do zaproponowania, to dokładnie to, co
ona sama robi, tylko, że ja mógłbym to robić taniej. Atmosfera zrobiła
się jakby bardziej chłodna.

Więcej mnie już tam nie zapraszano.

Kosztowało mnie to mnóstwo pieniędzy (jak za kilka kieliszków wina i
kawę). Nie skorzystałem z tego w żaden sposób w ogóle.

Obawiam się, że nasze wstąpienie do UE będzie nieco podobne. Zapłacimy
Bóg wie ile za kieliszek wina i kawę, które możnaby wypić u siebie za
1/10 tej ceny i koniec końców wyjdziemy ze spotkania spłukani... Tyle,
że tak naprawdę NIE WYJDZIEMY tylko zostaniemy tam i kawa nadal będzie
kosztować krocie. Bo cudów NIE MA! Jeśli oni się zgodzili nas do
siebie wpuścić, to tylko na warunkach takich jakie IM odpowiadają.
Blokując to, czym moglibyśmy im zagrozić - czyli rolnictwo.

Preludium mamy już teraz. Ceny w Polsce są w zasadzie porównywalne z
cenami w UE. Zarobki w Polsce są porównywalne z 1/3 zarobków w UE. I
tak jest DOBRZE (dla nich). Tak właśnie ma być!

Dalszym etapem, jeśli nagle poprawiłaby się metoda zarządzania
podatkami i w ogóle administracją, i okazałoby się, że inwestycje w
Polsce są opłacalne (co wcale nie jest prawdą teraz), nastąpi etap
odgórnego wprowadzania dodatkowych podatków i opłat od pensji po to,
by koszt polskiej siły roboczej NIE BYŁ tańszy od tej w innych krajach
UE. Co oczywiście całkowicie zdusi naszą i tak dogorywającą
przedsiębiorczość.

No, ale cóż - większość wierzy, że będzie lepiej. Czy ktoś, kto
głosował za UE zechciałby mi powiedzieć KIEDY ma być to "lepiej" i JAK
ma się to lepiej objawić?

Na koniec bajka Lafontaine'a: (może już ją przesłałem tutaj, ale
powtórzę, bo tak pięknie obrazuje rzeczywistość)

Siedzi kruk na drzewie i trzyma w dziobie ser. Przychodzi lis.

- Kruku, czy głosowałeś za wstąpieniem Polski do UE?

- TAK - zakrakał kruk, ser mu z dzioba wypadł, lis ser zabrał i
uciekł.

A kruk siedzi i myśli:

- A co w zasadzie by to zmieniło, gdybym powiedział NIE?


--
Pozdrawiam
Adam Pietrasiewicz
Redaktor Biuletynu Sceptycznego
http://www.biuletynsceptyczny.z.pl


---
Ten list został wysłany przy użyciu Gołąbka http://www.amsoft.com.pl/golabek




 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
11.09 budrys
11.09 slawek
11.09 Adam Pietrasiewicz
11.09 slawek
11.09 budrys
11.09 Adam Pietrasiewicz
11.09 slawek
11.09 budrys
12.09 LM
12.09 LM
12.09 Radosław Tatarczak
12.09 Adam Pietrasiewicz
14.09 Pearl
Próbna wiadomość
Jakie znacie działające serwery grup dyskusyjnych?
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6
Autotranskrypcja dla niedosłyszących
is it live this group at news.icm.edu.pl
Witam
Zlecę wykonanie takiego chodzika
Czy mozna mieszkać w lokalu użytkowym
karta parkingowa
stuck puck
Chodzik 3 kołowy
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem