« poprzedni wątek | następny wątek » |
201. Data: 2011-11-15 18:38:07
Temat: Re: Z dedykacją dla XL - Adoptuj polskie dzieci!
W dniu 2011-11-15 16:18, Ikselka pisze:
Dnia Tue, 15 Nov 2011 09:56:40 +0100, medea napisał(a):
W dniu 2011-11-14 23:03, Ikselka pisze:
Relacje ze mną masz tak okrojone, a przy tym zaburzone Twym
intencjonalnym odbiorem...
I zupełnie bez Twego udziału, wyłącznie urojone. :)
A to to podobnie jak ja względem Ciebie.
No to przynajmniej jesteśmy kwita.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
202. Data: 2011-11-15 18:47:51
Temat: Re: Z dedykacją dla XL - Adoptuj polskie dzieci!medea pisze:
>> Mam nadzieję, że wszyscy potraktowali z przymrużeniem oka określenie
>> tych zakonników jako Robin Hoodów (mają podobne habity jak brat Tuc
>> ;-) ). Nie mam pojęcia jaki to dokładnie zakon jest zakon (bernardyni?).
>
> Ci w Robin Hoodzie to chyba bernardyni, ale nie jestem pewna.
>
> A do rzeczy - myślę, że dobry argument dla księdza podsunął Ci Lebowski
> - skoro Twój syn uczęszcza na lekcje religii w szkole (może młodszy też
> w przedszkolu?), to zachodzi uzasadniona nadzieją, że dzieci zostaną
> wychowane w duchu religii katolickiej, więc księża nie powinni odmówić
> chrztu. No ale to tylko kwestia załatwienia formalności, a te zawsze da
> się jakoś załatwić. Inną sprawą jest natomiast faktyczne wychowanie
> dzieci w duchu religii - bo jeżeli Twój stosunek do Kościoła będzie
> bardzo negatywny, a z drugiej strony będziesz posyłała ich na religię,
> do kościoła itd., to zafundujesz im niezły dysonans. Warto by było jakoś
> ujednolicić swoje stanowisko, bo przed dziećmi takiego rozdźwięku nie da
> się ukryć.
Słuszne uwagi.
Jetem osobą wierzącą, nie jestem ateistką, nie jestem również
antyklerykalna. Wartości chrześcijańskie są mi bliskie i tak wychowuję
dzieci, więc nie powinno być problemu.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
203. Data: 2011-11-15 18:53:40
Temat: Re: Z dedykacją dla XL - Adoptuj polskie dzieci!Lebowski pisze:
>
> hehe, a dzie tam, te golodupce pewnie nawet na tace nie maja.
> I dobrze, ze dziadow bez szkoly nie chca przyjac do naszej kongregacji.
> Miejsce takich jak oni to pod kosciolem.
> Na kolanach i ze spuszczonym lbem.
Jak się pięknie wpisujesz w moje wątpliwości co do WASZEJ kongregacji :D
--
Paulinka - czytaj XL, czytaj
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
204. Data: 2011-11-15 19:25:33
Temat: Re: Z dedykacją dla XL - Adoptuj polskie dzieci!W dniu 2011-11-15 19:53, było cicho i spokojnie, aż tu Paulinka jak
pierdolnie:
> Lebowski pisze:
>>
>> hehe, a dzie tam, te golodupce pewnie nawet na tace nie maja.
>> I dobrze, ze dziadow bez szkoly nie chca przyjac do naszej kongregacji.
>> Miejsce takich jak oni to pod kosciolem.
>> Na kolanach i ze spuszczonym lbem.
>
> Jak się pięknie wpisujesz w moje wątpliwości co do WASZEJ kongregacji :D
Odkad pamietam, jeszcze dziadkowie moi mawiali, ze Bog nie potrzebuje
niczych pieniedzy, ale kosciol zyje z laski wiernych, ktorym sluzy.
Jesli masz dac i rozliczac go z tego lub jego kaplanow, to lepiej nie dawaj.
Ale jesli dasz na swoj kosciol od serca, to nic nie bojaj, bo Bozia ci
te peniadze w zyciu zwroci.
I mi oraz moim bliskim jak dotad zawsze sie to sprawdzalo.
Jesli zas ci skapo, to i wam kopsniemy na jakis talez zupy, jak pod nim
klekniesz, gdzie najwyrazniej twoje miejsce i twoich dzieci ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
205. Data: 2011-11-15 19:39:29
Temat: Re: Z dedykacją dla XL - Adoptuj polskie dzieci!Lebowski pisze:
> W dniu 2011-11-15 19:53, było cicho i spokojnie, aż tu Paulinka jak
> pierdolnie:
>> Lebowski pisze:
>>>
>>> hehe, a dzie tam, te golodupce pewnie nawet na tace nie maja.
>>> I dobrze, ze dziadow bez szkoly nie chca przyjac do naszej kongregacji.
>>> Miejsce takich jak oni to pod kosciolem.
>>> Na kolanach i ze spuszczonym lbem.
>>
>> Jak się pięknie wpisujesz w moje wątpliwości co do WASZEJ kongregacji :D
>
> Odkad pamietam, jeszcze dziadkowie moi mawiali, ze Bog nie potrzebuje
> niczych pieniedzy, ale kosciol zyje z laski wiernych, ktorym sluzy.
> Jesli masz dac i rozliczac go z tego lub jego kaplanow, to lepiej nie
> dawaj.
> Ale jesli dasz na swoj kosciol od serca, to nic nie bojaj, bo Bozia ci
> te peniadze w zyciu zwroci.
> I mi oraz moim bliskim jak dotad zawsze sie to sprawdzalo.
> Jesli zas ci skapo, to i wam kopsniemy na jakis talez zupy, jak pod nim
> klekniesz, gdzie najwyrazniej twoje miejsce i twoich dzieci ;)
Oj aż ci się dalej rączki trzęsą, po tym jak pokazałeś po raz kolejny
swoje paskudne oblicze i musiałeś się na biegu wytłumaczyć koleżance XL.
Bycie w Kościele to dobrowolna sprawa każdego człowieka, datki są
również dobrowolne. Ty (a nie ja!) poruszając aspekt pieniędzy,
wskazujesz jednoznacznie, że jest to dla ciebie bardzo istotna sprawa.
Dodatkowo pisząc, że biedni, niewykształceni nie mogą należeć do naszej
(w domyśle twojej i XL) wspólnoty robisz kobiecie krecią robotę.
Pozostaje mi się tylko ze współczuciem uśmiechnąć nad twoim chyba już
niezbyt długim i niezbyt emocjonalnie i wartościowo udanym życiem.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
206. Data: 2011-11-15 19:53:02
Temat: Re: Z dedykacją dla XL - Adoptuj polskie dzieci!W dniu 2011-11-15 20:39, było cicho i spokojnie, aż tu Paulinka jak
pierdolnie:
> Lebowski pisze:
>> W dniu 2011-11-15 19:53, było cicho i spokojnie, aż tu Paulinka jak
>> pierdolnie:
>>> Lebowski pisze:
>>>>
>>>> hehe, a dzie tam, te golodupce pewnie nawet na tace nie maja.
>>>> I dobrze, ze dziadow bez szkoly nie chca przyjac do naszej kongregacji.
>>>> Miejsce takich jak oni to pod kosciolem.
>>>> Na kolanach i ze spuszczonym lbem.
>>>
>>> Jak się pięknie wpisujesz w moje wątpliwości co do WASZEJ kongregacji :D
>>
>> Odkad pamietam, jeszcze dziadkowie moi mawiali, ze Bog nie potrzebuje
>> niczych pieniedzy, ale kosciol zyje z laski wiernych, ktorym sluzy.
>> Jesli masz dac i rozliczac go z tego lub jego kaplanow, to lepiej nie
>> dawaj.
>> Ale jesli dasz na swoj kosciol od serca, to nic nie bojaj, bo Bozia ci
>> te peniadze w zyciu zwroci.
>> I mi oraz moim bliskim jak dotad zawsze sie to sprawdzalo.
>> Jesli zas ci skapo, to i wam kopsniemy na jakis talez zupy, jak pod
>> nim klekniesz, gdzie najwyrazniej twoje miejsce i twoich dzieci ;)
>
> Oj aż ci się dalej rączki trzęsą, po tym jak pokazałeś po raz kolejny
> swoje paskudne oblicze i musiałeś się na biegu wytłumaczyć koleżance XL.
> Bycie w Kościele to dobrowolna sprawa każdego człowieka, datki są
> również dobrowolne. Ty (a nie ja!) poruszając aspekt pieniędzy,
> wskazujesz jednoznacznie, że jest to dla ciebie bardzo istotna sprawa.
> Dodatkowo pisząc, że biedni, niewykształceni nie mogą należeć do naszej
> (w domyśle twojej i XL) wspólnoty robisz kobiecie krecią robotę.
> Pozostaje mi się tylko ze współczuciem uśmiechnąć nad twoim chyba już
> niezbyt długim i niezbyt emocjonalnie i wartościowo udanym życiem.
Nie biedni, a dziady.
Zreszta reacjonalizuj to sobie jak chcesz, bo i tak nie zmieni to faktu,
ze jak nie przyjma twoich bachorow do rodziny dzieci Bozych, to tylko
przez ciebie.
Normalne matki nie maja z tym problemu i nie pala glupa, ze przez rok
probuja wkrecic na lewo swoje dzieci tam, gdzie porzadnych ludzi witaja
z otwartymi ramionami.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
207. Data: 2011-11-15 20:07:52
Temat: Re: Z dedykacją dla XL - Adoptuj polskie dzieci!Lebowski pisze:
> W dniu 2011-11-15 20:39, było cicho i spokojnie, aż tu Paulinka jak
> pierdolnie:
>> Lebowski pisze:
>>> W dniu 2011-11-15 19:53, było cicho i spokojnie, aż tu Paulinka jak
>>> pierdolnie:
>>>> Lebowski pisze:
>>>>>
>>>>> hehe, a dzie tam, te golodupce pewnie nawet na tace nie maja.
>>>>> I dobrze, ze dziadow bez szkoly nie chca przyjac do naszej
>>>>> kongregacji.
>>>>> Miejsce takich jak oni to pod kosciolem.
>>>>> Na kolanach i ze spuszczonym lbem.
>>>>
>>>> Jak się pięknie wpisujesz w moje wątpliwości co do WASZEJ
>>>> kongregacji :D
>>>
>>> Odkad pamietam, jeszcze dziadkowie moi mawiali, ze Bog nie potrzebuje
>>> niczych pieniedzy, ale kosciol zyje z laski wiernych, ktorym sluzy.
>>> Jesli masz dac i rozliczac go z tego lub jego kaplanow, to lepiej nie
>>> dawaj.
>>> Ale jesli dasz na swoj kosciol od serca, to nic nie bojaj, bo Bozia ci
>>> te peniadze w zyciu zwroci.
>>> I mi oraz moim bliskim jak dotad zawsze sie to sprawdzalo.
>>> Jesli zas ci skapo, to i wam kopsniemy na jakis talez zupy, jak pod
>>> nim klekniesz, gdzie najwyrazniej twoje miejsce i twoich dzieci ;)
>>
>> Oj aż ci się dalej rączki trzęsą, po tym jak pokazałeś po raz kolejny
>> swoje paskudne oblicze i musiałeś się na biegu wytłumaczyć koleżance XL.
>> Bycie w Kościele to dobrowolna sprawa każdego człowieka, datki są
>> również dobrowolne. Ty (a nie ja!) poruszając aspekt pieniędzy,
>> wskazujesz jednoznacznie, że jest to dla ciebie bardzo istotna sprawa.
>> Dodatkowo pisząc, że biedni, niewykształceni nie mogą należeć do naszej
>> (w domyśle twojej i XL) wspólnoty robisz kobiecie krecią robotę.
>> Pozostaje mi się tylko ze współczuciem uśmiechnąć nad twoim chyba już
>> niezbyt długim i niezbyt emocjonalnie i wartościowo udanym życiem.
>
> Nie biedni, a dziady.
> Zreszta reacjonalizuj to sobie jak chcesz, bo i tak nie zmieni to faktu,
> ze jak nie przyjma twoich bachorow do rodziny dzieci Bozych, to tylko
> przez ciebie.
> Normalne matki nie maja z tym problemu i nie pala glupa, ze przez rok
> probuja wkrecic na lewo swoje dzieci tam, gdzie porzadnych ludzi witaja
> z otwartymi ramionami.
Bachor:
pogardliwie, z niechęcią o małym dziecku; dawniej: o zaniedbanym dziecku
chłopskim, także o dziecku żydowskim (przez pomieszanie z bachor II)
<gw. bachór brzuch, przen. o małym dziecku, jeszcze niezdolnym na
pastuszka, więc będącym "lw;darmozjadem"up;>
Dziad:
1. człowiek żebrzący; biedak;
2. stary mężczyzna, starzec;
3. mężczyzna o negatywnej opinii
Przygotuj się na kolejny pierwszy piątek miesiąca.
Przy okazji przypomnij spowiednikowi, ze żyjesz bez ślubu i zdradzasz
partnerkę moje ty Dziecko Boże :-)
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
208. Data: 2011-11-15 20:19:50
Temat: Re: Z dedykacją dla XL - Adoptuj polskie dzieci!W dniu 2011-11-15 21:07, było cicho i spokojnie, aż tu Paulinka jak
pierdolnie:
> Przygotuj się na kolejny pierwszy piątek miesiąca.
Mojemu spowiednikowi wystarczy, jak wyznam, ze niepochlebnie wyrazilem
sie o bliznim w obliczu glupoty jego, czesto niebezpiecznej lub przykrej
dla otoczenia lub jego bliskich.
> Przy okazji przypomnij spowiednikowi, ze żyjesz bez ślubu i zdradzasz
> partnerkę moje ty Dziecko Boże :-)
Nawet jesli borykam sie z drobnymi, przejsciowymi slabosciami ludzkimi,
to twoje dzieci moga jak narzie pomarzyc, zeby moc porozmawiac kiedys ze
spowiednikiem i ulzyc swojej duszy, o ile ja maja i wiedza co to takiego.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
209. Data: 2011-11-15 20:21:30
Temat: Re: Z dedykacją dla XL - Adoptuj polskie dzieci!Nixe pisze:
> "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
>
>> Można ochrzcić dzieci, jeżeli nie jest się katolikiem.
>
> Jesteś tego pewna? Nie, żebym się czepiała, bo to są Twoje prywatne sprawy,
> ale wydaje mi się, że nie bardzo.
> Oczywiście pomijam to, że jak się chce, to wszystko da się załatwić. Np.
> mój
> mąż, niekatolik, jest chrzestnym córki swojego przyjaciela - katolika, ale
> nie pytaj mnie jaki w tym sens, bo ja nie widzę żadnego ;-) Chodzi mi tylko
> o to, że pewne formalności da się załatwić, ale nie znaczy to, że tak być
> powinno.
Tak między Bogiem a prawdą, to gdyby zapytać nawet tutaj ludzi, czy ich
dzieci są ochrzczone, a oni sami chodzą do Kościoła, to pewnie
odpowiedzi byłyby zaskakujące.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
210. Data: 2011-11-15 20:27:52
Temat: Re: Z dedykacją dla XL - Adoptuj polskie dzieci!W dniu 2011-11-15 19:36, medea pisze:
>
> Ci w Robin Hoodzie to chyba bernardyni
O masz, ale mi skrót myślowy wyszedł. ;)
E.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |