Data: 2003-09-29 09:37:21
Temat: chcę zrobić "szwedzkie pierogi", czy coś podobnego.
Od: Kruszynka \(Wrocław\) <m...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Zachęciła mnei do tego pomysłu walkie! i moja szwagierka, która jadła coś
takiego i jej twarz przy wspomnieniach wyrażała anielską błogość.
Mniej więcej czuję, co miałoby tam być, ale jeszcze chciałam sie dopytać.
Chciałam zrobić tak:
podsmażyć pieczarki z cebulka i przygotować sobie starty żółty ser;
ciasto chciałam zrobić takie: 2 szkl. mąki, 2,5 dkg drożdży, wody tyle, ile
potrzeba będzie, łyżkę smietany, aby drożdżom było smaczniej rosnąć, 2 łyżki
oleju, łyżeczka soli. Po zrobieniu i wyrośnięciu ciasta chciałam je
rozwałkować, wyciąć większe kółka, nadziać farszem
pieczarkowo-cebulowo-serowym, zalepić tak jak pierogi (tylko większe będą) i
albo upiec w piekarniku, albo usmażyć w głębokim tłuszczu.
I tu sa moje wątpliwości:
lepiej usmażyć czy upiec?
Nie będą twarde po tej operacji termicznej?
Czy do ciasta daje się jajka ? (ja sobie pomyślałam, że takie ciasto podobne
do "pizzowego" będzie najbardziej neutralne smakowo).
Z góry dziekuję za podpowiedzi :)
Kruszyna
--
"Primum non stresere... "
|