Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.soc.dzieci.starsze
Subject: ciagle nowe (link)
Date: Wed, 8 Nov 2006 17:12:15 -0600
Organization: Onet.pl
Lines: 27
Message-ID: <eito8f$otk$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: adsl-75-4-34-243.dsl.emhril.sbcglobal.net
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1163027536 25524 75.4.34.243 (8 Nov 2006 23:12:16 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 8 Nov 2006 23:12:16 +0000 (UTC)
X-Sender: yd5Vj3bSuMtDUri1eEp0a2Xvtl/lpb72
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2869
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-MIMEOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2962
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.dzieci.starsze:20899
Ukryj nagłówki
http://wiadomosci.onet.pl/1430420,11,item.html
"Chcemy, aby od 1 stycznia 2007 roku samorządy mogły uchwalać tego typu
godziny bezpieczeństwa dla młodzieży" - powiedział Giertych podczas
spotkania z dyrektorami i nauczycielami szkół z regionu łódzkiego. Dodał, że
słyszał również o pomyśle, aby ustawowo wprowadzić określoną godzinę, a
samorządy mogłyby wyjątkowo ją uchylać, np. w przypadkach jakichś imprez czy
szczególnych sytuacji.
Giertych powiedział również, że ministerstwo chce ograniczyć
usprawiedliwianie nieobecności ucznia w szkole przez rodziców. "Trwa
dyskusja, czy będą oni mogli usprawiedliwić trzy, czy pięć dni, a później
potrzebne będzie zaświadczenia lekarskie(...). To musimy bezwzględnie
wprowadzić, bo >choroby< uczniów stają się prawdziwą plagą" - ocenił szef
resortu edukacji. Poinformował, że postanowił zmienić priorytety wydawania
pieniędzy z Unii Europejskiej. Do tej pory wydawane były przede wszystkim na
szkolenia nauczycieli albo osób, które mają szkolić nauczycieli.
"Od przyszłego roku chcemy, aby z tych pieniędzy opłacać nauczycieli
prowadzących zajęcia pozalekcyjne. Te pieniądze byłyby w gestii wojewodów
albo marszałków, a szkoły występowałyby o nie" - tłumaczył Giertych.
|