Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: mackkok <s...@p...com>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: depresja?
Date: Sun, 04 May 2008 17:26:05 +0200
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 34
Message-ID: <fvkkjv$bdq$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: cb65.osiedle.net.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-1; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1209914815 11706 85.202.49.65 (4 May 2008 15:26:55 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 4 May 2008 15:26:55 +0000 (UTC)
X-User: mackkok
User-Agent: Thunderbird 2.0.0.9 (Windows/20071031)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:401008
Ukryj nagłówki
Witam!
Pisze;, licza;c na jakies' pomys?y jak moge; pomóc w takim przypadku. Co
móg?bym zrobic'? Jestem synem.
Kobieta, 50 lat. Ma;z. nie z.yje, ja (syn) studiuje; w innym mies'cie. Mama
prawie wogóle nie utrzymuje kontaktu z ludz'mi. Mieszka sama i nie ma sie;
nawet do kogo odezwac'. Jej z.ycie wygla;da mniej wie;cej tak: praca, dom,
praca, dom.
Bierze leki na uspokojenie. Ostatnio sie; okaza?o, z.e kilka razy
przyjez.dza?a do niej karetka (problemy z oddychaniem).
Wszystko zacze;?o sie; po s'mierci ojca, kilka lat temu. Pocza;tkowo
mys'la?em, z.e to z.a?oba i przejdzie po jakims' czasie ale te kilka lat to
zdecydowanie za d?ugo.
Wspomina, z.e juz. nie ma po co z.yc'. Nikomu jest nie potrzebna. Nic nie
potrafi zrobic' dobrze. Ogrom niskich opini o sobie. Mówi, np. z.e
obwiniam ja; o s'mierc' ojca. (Zapewnia?em, z.e tak nie jest. A jak to
pierwszy raz us?ysza?em to mys'la?em, z.e sie; przes?ysza?em.)
Proponowa?em wizyte; u psychologa ale ona nie chce. Sam z nia; rozmawiam,
ale najwyraz'niej nie potrafie; do niej dotrzec'.
Wiem co mog?oby jej pomóc, ale do niej nie dociera, z.e poradzenie sobie
z sytuacja; w jakiej teraz jest, jest moz.liwe. Tylko wymaga pracy i
zdyscyplinowania.
Zdaje; sobie sprawe;, z.e o motywacje; w jej stanie cie;z.ko.
Macie jakies' pomys?y?
Moz.e potrzeba wie;cej informacji, a o czyms' nie wspomnia?em.
|