Data: 2003-05-02 21:11:59
Temat: dziwne upodobania kulinarne
Od: "BDG" <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
... swego czasu mniej więcej do 5 klasy szkoły podstawowej, prawie
codziennie przynosiłam do szkoły śniadanko, ale jakie...CHLEB Z MASŁEM (lub
smalcem) I CZOSNKIEM ;) Wg mnie nazywało się to "baleron" (sama nie wiem
dlaczego).
Nosiłabym tak dalej, gdyby nie pani wychowawczyni. Pewnego dnia zapytała:
"co tak śmierdzi?" Tak się zawstydziłam, że mój "baleron" przestał dla mnie
istnieć na wiele, wiele lat ;(
A jakie Wy mieliście dziwne upodobania ?
--
Pozdrawiam,
Bernadeta (pół kotleta)
*-*-*-*-*-*-*-*-*-*
"Każdy ma swój własny punkt widzenia, ale nie każdy coś widzi"
|