Data: 2003-03-22 19:51:37
Temat: kokos
Od: botwinka <b...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
kupiliśmy to w przypływie kosztowania wszystkiego co nie znamy.
Jak go otworzyć?
Młotkiem?
Coś w nim chlupocze. Może to coś pitnego? Mleczko kokosowe?
Może szkoda to stracić?
Poradźcie.
Dziecko powiedziało, że wytrzyma do poniedziałku.
Potem traktuje go młotkiem i niech się dzieje wola Nieba :-)
--
Pozdrawiam Botwinka
PS. Było jeszcze liczi (nie wiem jak z pisownią). Co to jest i jak to
ugryźć?
|