Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!newsfe
ed.atman.pl!news.e-wro.pl!not-for-mail
From: JackOss <j...@o...pl>
Newsgroups: pl.rec.ogrody
Subject: padaczka leszczyny, kto zdiagnozuje bidulę?
Date: Wed, 09 Aug 2006 19:48:05 +0200
Organization: Miejskie Sieci Informatyczne e-wro
Lines: 23
Message-ID: <ebd74k$ipc$1@atena.e-wro.net>
NNTP-Posting-Host: h82-143-145-5-static.e-wro.net.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atena.e-wro.net 1155145684 19244 82.143.145.5 (9 Aug 2006 17:48:04 GMT)
X-Complaints-To: a...@e...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 9 Aug 2006 17:48:04 +0000 (UTC)
User-Agent: Mozilla Thunderbird 1.0.7 (Windows/20050923)
X-Accept-Language: pl, en-us, en
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.ogrody:196025
Ukryj nagłówki
Hej
W ubiegłym roku moje dwie z ośmiu leszczyn rozpędziły się do owocowania.
Rozpędziły i... zdechły. Owoce zdechły. Uznaliśmy z grupiarzami, że to
monolioza. Opryskałem więC je w tym roku, dwa albo i trzy razy
odpowiednim preparatem (pobranym ze strony o monoliozie leszczyny) i
wyjechałem na wakacje. Wróciwszy zastałem obraz smutny i żałosny. Macie
go na fotach. Na jednej tylko leszczynie, dwuletniej jest para orzechów
(jeszcze) nie porażonych i może dotrwają do konsumpcji, na pozostałych
to samo: wysychanie orzechów, wżery na liściach, nie wszystkich.
Mogiła.
CZy to nadal monolioza i po prostu nie udało mi się jej wytępić?
Tu (chyba, robię to po raz pierwszy, jeśli nie działa - wybaczcie) są
foty z trupiarni... Bu-e-e...
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1208294b25577ea4
.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8551f4cd4dd6395c
.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c7955175c63d5314
.html
--
JackOss - obchodzi się bez sygnaturki
|