Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia pstrąg zapiekany w chlebie

Grupy

Szukaj w grupach

 

pstrąg zapiekany w chlebie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 65


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2014-05-27 15:23:41

Temat: Re: pstrąg zapiekany w chlebie
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2014-05-26 19:21, Chiron pisze:
>
> Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:5382f483$0$2150$65785112@news.neostrada.pl...
>> W dniu 2014-05-26 00:58, Jarosław Sokołowski pisze:
>>> Pani Ewa napisała:
>>>
>>>>> Trochę się boję- bo polędwiczka w marchewce jest dość sucha. Pstrąg w
>>>>> warzywach przeciwnie. Czy na takiej mokrej masie zapiecze się chleb?
>>>> Czy rzeczywiście tak bardzo smakował Ci ten pstrąg w chlebie, czy
>>>> chodzi
>>>> Ci tylko o efekt wizualny? Mięso pstrąga jest bardzo delikatne, chleb
>>>> może je zwyczajnie zagłuszyć. Dla efektu wizualnego możesz spróbować
>>>> zapiec tego pstrąga w cieście francuskim. Gotowe ciasto można kupić,
>>>> ułożyć na nim rybę, boki pociąć w ukośne paski i przepleść w warkocz.
>>> Jeśli chodzi o efekt wizualny, to może lepiej ponacinać całość,
>>> rozciągnąć, a na koniec poprzeplatać? Pstrąg w sieci, to lepsze
>>> zestawinie niż jakieś tam warkoczyki.
>>
>> Racja! Nawet wyszłaby z tego wspaniała kulinarna alegoria połowów
>> sprzed trzydziestu laty.
>>
>
> No ale to chyba za trudne- jak cos nie pójdzie tak, jak powinno-
> będzie głupio:-((

Jeśli zdecydujesz się na ciasto francuskie (takie ze sklepu w płacie),
to chyba żaden kłopot. Ja widzę to tak - bierzesz taki płat ciasta,
składasz go na pół wzdłuż dłuższej krawędzi i taki podwójny tniesz na
paski około centymetrowej szerokości raz z jednej raz z drugiej strony,
zostawiając ze 2 centymetry na obwodzie. Nie znalazłam w internecie
odpowiedniego zdjęcia, ale jeśli niejasna jest moja instrukcja, to idea
wykonania siatki jest taka jak tu:
http://poradydodomu.blox.pl/2013/12/Siatka-na-zakupy
-z-origami.html

Potem to rozciągasz, owijasz tym przygotowaną wyościowaną rybę i
zapiekasz w piekarniku około 25 minut. Finito.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2014-05-27 16:09:07

Temat: Re: pstrąg zapiekany w chlebie
Od: "Chiron" <c...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:538491dc$0$2363$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2014-05-26 19:21, Chiron pisze:
>>
>> Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>> news:5382f483$0$2150$65785112@news.neostrada.pl...
>>> W dniu 2014-05-26 00:58, Jarosław Sokołowski pisze:
>>>> Pani Ewa napisała:
>>>>
>>>>>> Trochę się boję- bo polędwiczka w marchewce jest dość sucha. Pstrąg w
>>>>>> warzywach przeciwnie. Czy na takiej mokrej masie zapiecze się chleb?
>>>>> Czy rzeczywiście tak bardzo smakował Ci ten pstrąg w chlebie, czy
>>>>> chodzi
>>>>> Ci tylko o efekt wizualny? Mięso pstrąga jest bardzo delikatne, chleb
>>>>> może je zwyczajnie zagłuszyć. Dla efektu wizualnego możesz spróbować
>>>>> zapiec tego pstrąga w cieście francuskim. Gotowe ciasto można kupić,
>>>>> ułożyć na nim rybę, boki pociąć w ukośne paski i przepleść w warkocz.
>>>> Jeśli chodzi o efekt wizualny, to może lepiej ponacinać całość,
>>>> rozciągnąć, a na koniec poprzeplatać? Pstrąg w sieci, to lepsze
>>>> zestawinie niż jakieś tam warkoczyki.
>>>
>>> Racja! Nawet wyszłaby z tego wspaniała kulinarna alegoria połowów sprzed
>>> trzydziestu laty.
>>>
>>
>> No ale to chyba za trudne- jak cos nie pójdzie tak, jak powinno- będzie
>> głupio:-((
>
> Jeśli zdecydujesz się na ciasto francuskie (takie ze sklepu w płacie), to
> chyba żaden kłopot. Ja widzę to tak - bierzesz taki płat ciasta, składasz
> go na pół wzdłuż dłuższej krawędzi i taki podwójny tniesz na paski około
> centymetrowej szerokości raz z jednej raz z drugiej strony, zostawiając ze
> 2 centymetry na obwodzie. Nie znalazłam w internecie odpowiedniego
> zdjęcia, ale jeśli niejasna jest moja instrukcja, to idea wykonania siatki
> jest taka jak tu:
> http://poradydodomu.blox.pl/2013/12/Siatka-na-zakupy
-z-origami.html
>
> Potem to rozciągasz, owijasz tym przygotowaną wyościowaną rybę i zapiekasz
> w piekarniku około 25 minut. Finito.

Raczej nie. Nie przepadamy za ciastem francuskim, nie wiem, czy takie
siatka- origami wyjdzie z ciasta chlebowego? W każdym bądź razie-
spróbuję:-)

--

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2014-05-27 17:11:07

Temat: Re: pstrąg zapiekany w chlebie
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2014-05-27 16:09, Chiron pisze:
>
> Raczej nie. Nie przepadamy za ciastem francuskim, nie wiem, czy takie
> siatka- origami wyjdzie z ciasta chlebowego? W każdym bądź razie-
> spróbuję:-)

Z chlebowego to nie wiem (pewnie zależy jakiego), ale z drożdżowego na
pewno się da.

A ja sobie zrobię tę wersję z francuskiego, jak tylko uda mi się kupić
jakąś fajną rybkę.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2014-05-27 18:56:13

Temat: Re: pstrąg zapiekany w chlebie
Od: "Chiron" <c...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:53830aeb$0$2360$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2014-05-25 23:53, Chiron pisze:
>>
>> Jestem wegetarianinem, ale ten pstrąg to prezent na 30 wspólnych lat:-)
>> Tak, kiedyś smakował- może i tym razem się skuszę? Wtedy podali w
>> restauracji- i tak naprawdę- pamiętam tylko, że był super.
>> Będę się upierał przy chlebie- tylko proszę o trochę pomocy:-)
>>
>
> Z podobnych rzeczy to robiłam tylko łososia w cieście francuskim. Ale
> znalazłam taki przepis z ciastem drożdżowym, może się przyda:
>
> http://przygodywkuchni.blogspot.com/2011/12/ryba-w-c
iescie-drozdzowym.html
>
> Jedna uwaga - jeśli robisz w jakimkolwiek cieście, to musisz bardzo
> uważać, żeby dobrze rybę wyfiletować z ości. Wygrzebywanie ich w trakcie
> jedzenia zepsuje cały urok kolacji. ;)
>

No wiem:-). Pstrągi najlepiej kupić w gospodarstwie rybackim- i jeszcze
wyfiletują

--

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2014-05-27 19:02:12

Temat: Re: pstrąg zapiekany w chlebie
Od: "Chiron" <c...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1a0qqwiqfrciy.qihdxxpim58i$.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 26 May 2014 09:34:17 +0200, Chiron napisał(a):
>
>> Użytkownik "Stefan" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:lluoss$37e$1@node1.news.atman.pl...
>>>
>>>
>>> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości grup
>>> dyskusyjnych:1ptx6l3iojgq2$.1nlq99prvvoo3.dlg@40tude
.net...
>>>
>>> Dnia Sun, 25 May 2014 23:53:34 +0200, Chiron napisał(a):
>>>
>>>
>>>>
>>>> Jestem wegetarianinem, ale ten pstrąg to prezent na 30 wspólnych lat:-)
>>>> Tak, kiedyś smakował- może i tym razem się skuszę? Wtedy podali w
>>>> restauracji- i tak naprawdę- pamiętam tylko, że był super.
>>>> Będę się upierał przy chlebie- tylko proszę o trochę pomocy:-)
>>>
>>> Powiem tak: nie masz doświadczenia z ciastem chlebowym, więc ważysz się
>>> na
>>> spory wysiłek i ryzyko, które niekoniecznie zakończą się pełnym
>>> sukcesem.
>>> Jednak mam pewność, że nawet jeśli wyjdzie jak najgorzej, to i tak
>>> wyjdzie
>>> WSPANIALE - biorąc pod uwagę Twój wysiłek, zaangażowanie i pamięć o
>>> wspólnie spędzonym ważnym dla Was czasie, któremu zapewne towarzyszyło
>>> to
>>> specjalne danie. Twoja żona doceni to, co chcesz przypomnieć i
>>> podkreślić -
>>> niezależnie od wyniku kulinarnego :-)
>>> a być może nawet podziękuje, tak jak 30 lat temu :)))) Ad Multos
>>> Annos!!!!
>>> pozdr
>>> Stefan
>>
>> Dzięki- to dopiero na 9 czerwca, no ale masz może jakiś przepis na takie
>> ciasto chlebowe- ew. uwagi do tego?
>
> Konkretnego swojego przepisu żadnego nie mam, bo piekę "na oko" i za
> każdym
> razem coś zmieniam. Jedno jest niezmienne - daję przeważnie 1/4 kg mąki
> żytniej i 3/4 kg pszennej, drożdży 2 dag na kg tej mieszanki, plus 3
> łyżeczki soli i 2 łyżeczki cukru do zaczynu drożdżowego, plus do ciasta
> dwie łyżki oleju.
> Jakieś dodatki wzbogacające ewentualnie też - ziarna, otręby itp. Wody
> tyle, żeby ciasto miało konsystencję jeszcze lepką, ale zdatną do
> zagniatania, nie może być twarde jak na zacierkę. :-)
>
> Ale dla Ciebie na pierwszy raz polecam to:
> http://kotlet.tv/chleb-klasyczny/
>
> A jeszcze lepiej, bo efekt raczej pewny - kupienie mieszanki chlebowej w
> sklepie i skorzystanie z przepisu na opakowaniu. Do rybki wystarczy pół
> porcji ciasta, wywałkować przed drugim (ja przeprowadzam wyrastanie w
> dwóch
> etapach) wyrośnięciem, podsypujac mąką - grubość ciasta ok. 2 cm. Na czas
> rośniecia ciasto ma mieć cieplutko i ma nie wysychać, więc warto przykryć
> dużą miską np :-)
>

Też tak myślę, żeby może kupić. Jaki będzie najlepszy? Wydaje mi się, że
dodatki w rodzaju otrębów tu nie będą pasować. Chciałbym chleb najbardziej
zbliżony do takiego "wielkanocnego"- taki mały, okrągły chlebek, do którego
wlewa się biały barszcz. No cóż- trzeba bdzie się z tym zmierzyć. Ewa mi
podrzuciła pomysł na origami- wygląda super. Boję się jednak, czy dam
radę:-)

--

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2014-05-27 20:49:51

Temat: Re: pstrąg zapiekany w chlebie
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 27 May 2014 19:02:12 +0200, Chiron napisał(a):

> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:1a0qqwiqfrciy.qihdxxpim58i$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Mon, 26 May 2014 09:34:17 +0200, Chiron napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "Stefan" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
>>> news:lluoss$37e$1@node1.news.atman.pl...
>>>>
>>>>
>>>> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości grup
>>>> dyskusyjnych:1ptx6l3iojgq2$.1nlq99prvvoo3.dlg@40tude
.net...
>>>>
>>>> Dnia Sun, 25 May 2014 23:53:34 +0200, Chiron napisał(a):
>>>>
>>>>
>>>>>
>>>>> Jestem wegetarianinem, ale ten pstrąg to prezent na 30 wspólnych lat:-)
>>>>> Tak, kiedyś smakował- może i tym razem się skuszę? Wtedy podali w
>>>>> restauracji- i tak naprawdę- pamiętam tylko, że był super.
>>>>> Będę się upierał przy chlebie- tylko proszę o trochę pomocy:-)
>>>>
>>>> Powiem tak: nie masz doświadczenia z ciastem chlebowym, więc ważysz się
>>>> na
>>>> spory wysiłek i ryzyko, które niekoniecznie zakończą się pełnym
>>>> sukcesem.
>>>> Jednak mam pewność, że nawet jeśli wyjdzie jak najgorzej, to i tak
>>>> wyjdzie
>>>> WSPANIALE - biorąc pod uwagę Twój wysiłek, zaangażowanie i pamięć o
>>>> wspólnie spędzonym ważnym dla Was czasie, któremu zapewne towarzyszyło
>>>> to
>>>> specjalne danie. Twoja żona doceni to, co chcesz przypomnieć i
>>>> podkreślić -
>>>> niezależnie od wyniku kulinarnego :-)
>>>> a być może nawet podziękuje, tak jak 30 lat temu :)))) Ad Multos
>>>> Annos!!!!
>>>> pozdr
>>>> Stefan
>>>
>>> Dzięki- to dopiero na 9 czerwca, no ale masz może jakiś przepis na takie
>>> ciasto chlebowe- ew. uwagi do tego?
>>
>> Konkretnego swojego przepisu żadnego nie mam, bo piekę "na oko" i za
>> każdym
>> razem coś zmieniam. Jedno jest niezmienne - daję przeważnie 1/4 kg mąki
>> żytniej i 3/4 kg pszennej, drożdży 2 dag na kg tej mieszanki, plus 3
>> łyżeczki soli i 2 łyżeczki cukru do zaczynu drożdżowego, plus do ciasta
>> dwie łyżki oleju.
>> Jakieś dodatki wzbogacające ewentualnie też - ziarna, otręby itp. Wody
>> tyle, żeby ciasto miało konsystencję jeszcze lepką, ale zdatną do
>> zagniatania, nie może być twarde jak na zacierkę. :-)
>>
>> Ale dla Ciebie na pierwszy raz polecam to:
>> http://kotlet.tv/chleb-klasyczny/
>>
>> A jeszcze lepiej, bo efekt raczej pewny - kupienie mieszanki chlebowej w
>> sklepie i skorzystanie z przepisu na opakowaniu. Do rybki wystarczy pół
>> porcji ciasta, wywałkować przed drugim (ja przeprowadzam wyrastanie w
>> dwóch
>> etapach) wyrośnięciem, podsypujac mąką - grubość ciasta ok. 2 cm. Na czas
>> rośniecia ciasto ma mieć cieplutko i ma nie wysychać, więc warto przykryć
>> dużą miską np :-)
>>
>
> Też tak myślę, żeby może kupić. Jaki będzie najlepszy? Wydaje mi się, że
> dodatki w rodzaju otrębów tu nie będą pasować. Chciałbym chleb najbardziej
> zbliżony do takiego "wielkanocnego"- taki mały, okrągły chlebek, do którego
> wlewa się biały barszcz. No cóż- trzeba bdzie się z tym zmierzyć. Ewa mi
> podrzuciła pomysł na origami- wygląda super. Boję się jednak, czy dam
> radę:-)

Jak to okrągły??? Ryba jest podłużna wszak 3-)
--
XL "Nie należy mylić prawdy z opinią większości." Jean Cocteau

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2014-05-27 20:54:22

Temat: Re: pstrąg zapiekany w chlebie
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 27 May 2014 19:02:12 +0200, Chiron napisał(a):

> Też tak myślę, żeby może kupić. Jaki będzie najlepszy?

Hmmm, nigdy nie kupowałam tego typu rzeczy, ale wiem, ze mają powodzenie i
jest ich spory wybór, wielokrotnie sobie oglądałam na półce w sklepie, ale
nazw nie starałam się zapamiętać, konkretu zatem nie mogę podać - wybierz
coś w rodzaju "chleb mieszany" lub "chleb pszenno-żytni". O, własnie coś
takiego znalazłam, brzmi dobrze:
http://ezakupy.tesco.pl/pl-PL/ProductDetail/ProductD
etail/2003011555741
--
XL "Nie należy mylić prawdy z opinią większości." Jean Cocteau

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2014-05-27 21:44:35

Temat: Re: pstrąg zapiekany w chlebie
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2014-05-27 19:02, Chiron pisze:
> zbliżony do takiego "wielkanocnego"- taki mały, okrągły chlebek, do
> którego wlewa się biały barszcz. No cóż- trzeba bdzie się z tym
> zmierzyć. Ewa mi podrzuciła pomysł na origami- wygląda super. Boję się
> jednak, czy dam radę:-)

Z takiego żytniego ciasta chlebowego (jak do chlebka do żurku) to nawet
nie próbuj tych cudów z siatką. Do tego musi być ciasto zwarte i dające
się wałkować, a najlepiej sprężyste jak drożdżowe.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2014-05-27 22:05:06

Temat: Re: pstrąg zapiekany w chlebie
Od: "Chiron" <c...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bpvvh7ov818o$.1qyz1c1ct5atm$.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 27 May 2014 19:02:12 +0200, Chiron napisał(a):
>
>>>>>
>>>>> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości grup
>>>>> dyskusyjnych:1ptx6l3iojgq2$.1nlq99prvvoo3.dlg@40tude
.net...
>>>>>
>>>>> Dnia Sun, 25 May 2014 23:53:34 +0200, Chiron napisał(a):
>>>>>
>>>>>
>>>>>>
>>>>>> Jestem wegetarianinem, ale ten pstrąg to prezent na 30 wspólnych
>>>>>> lat:-)
>>>>>> Tak, kiedyś smakował- może i tym razem się skuszę? Wtedy podali w
>>>>>> restauracji- i tak naprawdę- pamiętam tylko, że był super.
>>>>>> Będę się upierał przy chlebie- tylko proszę o trochę pomocy:-)
>>>>>
>>>>> Powiem tak: nie masz doświadczenia z ciastem chlebowym, więc ważysz
>>>>> się
>>>>> na
>>>>> spory wysiłek i ryzyko, które niekoniecznie zakończą się pełnym
>>>>> sukcesem.
>>>>> Jednak mam pewność, że nawet jeśli wyjdzie jak najgorzej, to i tak
>>>>> wyjdzie
>>>>> WSPANIALE - biorąc pod uwagę Twój wysiłek, zaangażowanie i pamięć o
>>>>> wspólnie spędzonym ważnym dla Was czasie, któremu zapewne towarzyszyło
>>>>> to
>>>>> specjalne danie. Twoja żona doceni to, co chcesz przypomnieć i
>>>>> podkreślić -
>>>>> niezależnie od wyniku kulinarnego :-)
>>>>> a być może nawet podziękuje, tak jak 30 lat temu :)))) Ad Multos
>>>>> Annos!!!!
>>>>> pozdr
>>>>> Stefan
>>>>
>>>> Dzięki- to dopiero na 9 czerwca, no ale masz może jakiś przepis na
>>>> takie
>>>> ciasto chlebowe- ew. uwagi do tego?
>>>
>>> Konkretnego swojego przepisu żadnego nie mam, bo piekę "na oko" i za
>>> każdym
>>> razem coś zmieniam. Jedno jest niezmienne - daję przeważnie 1/4 kg mąki
>>> żytniej i 3/4 kg pszennej, drożdży 2 dag na kg tej mieszanki, plus 3
>>> łyżeczki soli i 2 łyżeczki cukru do zaczynu drożdżowego, plus do ciasta
>>> dwie łyżki oleju.
>>> Jakieś dodatki wzbogacające ewentualnie też - ziarna, otręby itp. Wody
>>> tyle, żeby ciasto miało konsystencję jeszcze lepką, ale zdatną do
>>> zagniatania, nie może być twarde jak na zacierkę. :-)
>>>
>>> Ale dla Ciebie na pierwszy raz polecam to:
>>> http://kotlet.tv/chleb-klasyczny/
>>>
>>> A jeszcze lepiej, bo efekt raczej pewny - kupienie mieszanki chlebowej w
>>> sklepie i skorzystanie z przepisu na opakowaniu. Do rybki wystarczy pół
>>> porcji ciasta, wywałkować przed drugim (ja przeprowadzam wyrastanie w
>>> dwóch
>>> etapach) wyrośnięciem, podsypujac mąką - grubość ciasta ok. 2 cm. Na
>>> czas
>>> rośniecia ciasto ma mieć cieplutko i ma nie wysychać, więc warto
>>> przykryć
>>> dużą miską np :-)
>>>
>>
>> Też tak myślę, żeby może kupić. Jaki będzie najlepszy? Wydaje mi się, że
>> dodatki w rodzaju otrębów tu nie będą pasować. Chciałbym chleb
>> najbardziej
>> zbliżony do takiego "wielkanocnego"- taki mały, okrągły chlebek, do
>> którego
>> wlewa się biały barszcz. No cóż- trzeba bdzie się z tym zmierzyć. Ewa mi
>> podrzuciła pomysł na origami- wygląda super. Boję się jednak, czy dam
>> radę:-)
>
> Jak to okrągły??? Ryba jest podłużna wszak 3-)

Źle się wyraziłem. Opisałem Ci ten chleb, bo wydaje mi się, że w całej
Polsce jest jednakowy: gruba, nieprzepuszczalna skórka, niepopękana. U nas-
a i w innych regionach- używany do barszczu w Wielkanoc. Jeśli chodzi o
kształt- no cóż, ale to są filety- więc czemu nie okrągły? IMO- kształt tu
nie ma znaczenia.

--

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2014-05-27 22:32:29

Temat: Re: pstrąg zapiekany w chlebie
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 27 May 2014 22:05:06 +0200, Chiron napisał(a):

> Jeśli chodzi o
> kształt- no cóż, ale to są filety

A nie pisałeś o tym:

"No własnie. Lata temu całe jadłem to w restauracji (oj, bardzo dawno:-) ).
Przeszukałem zasoby internetu- chcąc zrobić żonie niespodziankę na 30
lecie.
A tu nic...Pstrąg był w warzywach, zapiekany w chlebie.
Macie moze jakiś przepis, jak to zrobić? W oryginale- chleb był nacięty,
trzeba było go do końcarozciąć- a wewnątrz pstrąg w warzywach.

Czy w Waszej opinii- zrobiono najpierw pstrąga w warzywach, potem
przeniesiono do wydrążonego bochenka, a następnie jakoś to razem scalono?
Jeśli tak- to jak? Macie jakiś przepis na ten specyjał?"

Zatem nie dziw się, że myślałam o pstrągu w całości.

Co zaś do Twych obaw o scalenie wilgotnego wnętrza rybno-warzywnego z
bochenkiem: ja bym po prostu upiekła ten bochenek z połowy ciasta z
opakowania, wystudziła i wydrążyła, po czym udusiła?usmażyła?bym potrawę na
nadzienie.
Gorącą, niemal wrzącą potrawę wprost z garnka ostrożnie przełożyłabym do
odpowiednio przygotowanego bochenka (wydrążonego i posmarowanego wewnątrz
surowym białkiem dla uszczelnienia, które uzyskasz przez ścięcie białka od
gorącej potrawy), szybko zalała całość prawie po brzegi pozostałym, tym
razem rzadszym (tzn dosyć gęstym, ale jeszcze płynnym), ciastem z
opakowania, pozwoliła temu rzadkiemu ciastu podrosnąć (pod dodatkowym
przykryciem) na ciepłym podkładzie i wtedy zapiekła całość, chroniąc spód
bochenka przed przypaleniem, zapiekając górę na rumiano.
Powstanie jednolity bochenek o wypukłym wierzchu, dobrze spojony z rybą w
środku.


--
XL "Nie należy mylić prawdy z opinią większości." Jean Cocteau

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 7


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

W ramach marnowania...
płyta solna
Ogórecznika...
A Panslawista daje tańczy ...
odwrotnosc smazenia-urzadzenie

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Schabowe"
www.kingtrust.to Cloned Cards With Pin Shop Dumps Vaild Sell Good Cashapp Paypal Transfer Wu Money gram payonee
Jak zrobić lody, nie zamarzające na kamień w zamrażarce?
Olej rzepakowy
BEST DUMPS CLONING(www.kingtrust.to ) TRACK 1&2 SITE SEARCH 2023 Go to any ATM and make your cashout

zobacz wszyskie »