Data: 2002-09-27 06:51:36
Temat: szynka - zamarynowana i upieczona!
Od: "MJ Skorupscy" <skorupski???@autocom.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dwa dni temu wyciagnelam moja szynke z czelusci zamrazalnika (no, nie
calkiem moja, swinska;) i samobojczym akcie zamarynowalam ja w gotowej
marynacie "Staropolskiej" Kamisu. Upieklam w folii i wystudzilam. I wiecie
co? Pyszna wyszla. Z jednej strony troche sie sypie, ale generalnie kroi sie
jak normalna "sklepowa" szynke. A smakuje o niebo lepiej. Nawet wczoraj
zaimponowalam ta szynka mojej wybrednej babci. Ale nastepnym razem to juz
zamarynuje po ludzku:-) A potem upieke pasztet. A jeszcze pozniej tez cos
wymysle, zeby nie kupowac wedliny w sklepie.
pozdrawiam (prawie) likendowo
Marta
|