Strona główna Grupy pl.soc.dzieci.starsze ubezpieczenie NNW

Grupy

Szukaj w grupach

 

ubezpieczenie NNW

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 117


« poprzedni wątek następny wątek »

91. Data: 2009-10-10 14:10:20

Temat: Re: ubezpieczenie NNW
Od: Vax <m...@z...sie> szukaj wiadomości tego autora

sz pisze:

> Ubezpieczenie na czas wycieczki może załatwić szkoła, ale będzie to doliczone
> do kosztów wycieczki, które i tak zgodnie z rozporządzeniem na ogół pokrywają
> rodzice.

NNW na wycieczkę to już są grosze (chyba nawet dosłownie).
A za cenę szkolnego NNW to można dzieciakom zrobić wycieczkę do
czeskiej Pragi wraz z NNW i KL (koszty leczenia).

v.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


92. Data: 2009-10-10 15:23:02

Temat: Re: ubezpieczenie NNW
Od: "sz" <s...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

Vax <m...@z...sie> napisał(a):

> NNW na wycieczkę to już są grosze (chyba nawet dosłownie).
> A za cenę szkolnego NNW to można dzieciakom zrobić wycieczkę do
> czeskiej Pragi wraz z NNW i KL (koszty leczenia).

Dlatego ja też nie ubezpieczam dziecka w szkole.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


93. Data: 2009-10-10 17:53:47

Temat: Re: ubezpieczenie NNW
Od: "Baloo" <b...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

"sz" <s...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
news:haq0is$90o$1@inews.gazeta.pl...

> Jest obowiązkowe - dla dyrektora szkoły.

Wybacz, ale to jedynie Twoje własne interpretacje.
Szkoła owszem, powinna być ubezpieczona, ale od OC. Tak, jak to ma miejsce
w wielu innych sytuacjach, gdy pewne osoby są odpowiedzialne za
bezpieczeństwo innych osób. Tutaj za bezpieczeństwo uczniów odpowiedzialna
jest szkoła. Z kolei NNW uczniów ma charakter fakultatywny i mieszanie tych
dwóch rodzajów ubezpieczeń jest nieporozumieniem.

> Dyrektor szkoły nie ma prawa podpisać
> karty wycieczki, jeśli wszyscy uczestnicy nie są ubezpieczeni.

Jak wyżej. Gdzie masz zapis, że nie ma takiego prawa? Kto i w jaki sposób
mu to prawo odbiera?

> Ubezpieczenie na czas wycieczki może załatwić szkoła

OC owszem.
Nie ma jednak prawa zmuszać do ubezpieczenia NNW uczestników wycieczki.

> ale będzie to doliczone do kosztów wycieczki, które i tak zgodnie z
> rozporządzeniem na ogół pokrywają
> rodzice.

Nie sądzę. Ja osobiście lubię mieć koszty rozpisane na części pierwsze i
najzwyczajniej w świecie nie pokryłbym kosztów ubezpieczenia OC szkoły. A
do NNW mojego dziecka nikt nie miałby prawa mnie zmuszać.
Ja doskonale rozumiem, że większość rodziców nie zdaje sobie sprawy z tych
faktów i siłą rozpędu proceder "obowiązkowych" NNW trwa już lata, ale to
nie znaczy, że z tego powodu można bezkarnie robić z kogoś wała.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


94. Data: 2009-10-10 20:04:34

Temat: Re: ubezpieczenie NNW
Od: "Baloo" <b...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "waruga_e" <w...@o...pl> napisał

> Jak będzie miała problem z dzieckiem, które nie jest ubezpieczone, to
> się będzie martwić i być może wykłócać. Na razie, to nie ma takiego
> problemu, jak będzie miała, to go rozwiąże.

Nie wątpię. Zainteresowało mnie jedynie, dlaczego nie przyszło Ci do głowy,
by wcześniej zapobiec takim problemom i uświadomić dyrekcji, że nie ma
prawa wymagać ubezpieczenia NNW, skoro sama dobrze wiesz, że nie jest ono
obowiązkowe.
A czemu wcześniej? Choćby temu, żeby któregoś dnia nie obudzić się z ręką w
nocniku, gdy tuż przed samą wycieczką paru rodziców jednak odmówi
wykupienia polisy. Załatwianie tej sprawy "za pięć dwunasta" może być
troszkę nerwowe ;-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


95. Data: 2009-10-10 20:05:52

Temat: Re: ubezpieczenie NNW
Od: "sz" <s...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

Baloo <b...@o...eu> napisał(a):

> > Jest obowiązkowe - dla dyrektora szkoły.
> Wybacz, ale to jedynie Twoje własne interpretacje.

Znasz się tyle, co kura na pieprzu, nie umiesz zrozumieć najprostszego zapisu
rozporządzenia. Zadzwoń sobie w poniedziałek do MEN-u, tam ci wyklarują,
otrzymasz tzw. wykładnię autentyczną.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


96. Data: 2009-10-10 20:08:15

Temat: Re: ubezpieczenie NNW
Od: "Baloo" <b...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

"Vax" <m...@z...sie> napisał

> w ten sposób *nigdy* nie dowiesz się, czy punkt 1 jest fałszywy
> i za rok paranoja się powtórzy.

No ale weź, co się ma kobita przemęczać. Podwyżki za to nie dostanie ;-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


97. Data: 2009-10-10 20:30:08

Temat: Re: ubezpieczenie NNW
Od: "Baloo" <b...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

"sz" <s...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał

> Znasz się tyle, co kura na pieprzu, nie umiesz zrozumieć najprostszego
> zapisu
> rozporządzenia.

No niestety, to raczej Ty nie jesteś w stanie pojąć tego, co masz
wytłumaczone jak "chłop krowie".
A już uzasadnienie, że "ubezpieczenie jest obowiązkowe dla dyrektora" i
dlatego (w domyśle) muszą je opłacić uczestnicy wycieczek zakrawa na braki
w logicznym myśleniu. Jak już coś wymyślasz, to chociaż rób to z sensem ;-)

BTW - nie pierwszy raz w rozporządzeniach ktoś walnie takiego babola, że
nie wiadomo, co z tym zrobić i jak to ugryźć, ale zmienić nie ma komu i
tkwi taki babol latami. Dlatego ważniejsze od samych rozporządzeń są ich
interpretacje przez organy odpowiedzialne za ich wydanie. O tym niżej.

> Zadzwoń sobie w poniedziałek do MEN-u, tam ci wyklarują,
> otrzymasz tzw. wykładnię autentyczną.

Po co mam dzwonić, jeśli podawałem już właściwą interpretację z MNiSW:
http://www.nauka.gov.pl/mn/index.jsp?place=Lead08&ne
ws_cat_id=952&news_id=3639&layout=2&page=text
Czytałeś to w ogóle? Czegoś nie zrozumiałeś?
Najważniejszy fragment masz tutaj:
"Ubezpieczenie uczniów (studentów) od następstw nieszczęśliwych wypadków
(NNW) ma zatem charakter dobrowolny. O przystąpieniu do tej formy
ubezpieczenia, a także o wyborze towarzystwa ubezpieczeniowego decydują
sami zainteresowani. Odmowa zawarcia umowy ubezpieczenia i płacenia składek
z tytułu ubezpieczenia następstw nieszczęśliwych wypadków nie może rodzić
dla uczniów (studentów) jakichkolwiek skutków ze strony szkoły (uczelni)"
Dla pewności zadzwoń sobie również do Rzecznika Ubezpieczonych, a dowiesz
się tego samego (komunikat jest również gdzieś w witrynie RU). I nie
wmawiaj swoim podwładnym/rodzicom uczniów głupot, bo jedynie źle to o Tobie
świadczy.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


98. Data: 2009-10-11 09:03:44

Temat: Re: ubezpieczenie NNW
Od: "sz" <s...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

Baloo <b...@o...eu> napisał(a):

> A już uzasadnienie, że "ubezpieczenie jest obowiązkowe dla dyrektora" i
> dlatego (w domyśle) muszą je opłacić uczestnicy wycieczek zakrawa na braki
> w logicznym myśleniu.

Nie zakrawa. Dyrektor nie ma prawa wziąć nieubezpieczonego ucznia na
wycieczkę, bo ma wyraźną instrukcję w rozporządzeniu. W związku z tym koszty
wycieczki muszą ulec zwiększeniu o koszt tegoż ubezpieczenia.

> Dlatego ważniejsze od samych rozporządzeń są ich
> interpretacje przez organy odpowiedzialne za ich wydanie.

W przypadku rozporządzenia w sprawie organizowania w szkołach krajoznawstwa i
turystyki prawodawcą nie jest Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego, lecz
Ministerstwo Edukacji Narodowej.

> Po co mam dzwonić, jeśli podawałem już właściwą interpretację z MNiSW:
> Najważniejszy fragment masz tutaj:
> "Ubezpieczenie uczniów (studentów) od następstw nieszczęśliwych wypadków
> (NNW) ma zatem charakter dobrowolny.

Jedno nie przeczy drugiemu. Ma charakter dobrowolny, ale na czas wycieczki
uczeń musi być ubezpieczony. Udział w wycieczce też jest dobrowolny (§ 8.
Udział uczniów niepełnoletnich w wycieczkach, z wyjątkiem przedmiotowych
odbywających się w ramach zajęć lekcyjnych, i imprezach wymaga zgody ich
przedstawicieli ustawowych), ale uczeń musi się poddać regułom wynikającym z
przepisów rozporządzenia. Szkoła nie ma prawa zmusić rodziców do udziału
dziecka w wycieczce, tak więc i ubezpieczenie, którego wymaga rozporządzenie,
nie traci przymiotu dobrowolności.

Uczeń nieubezpieczony na czas wycieczki nie pojedzie na nią. Zostanie w szkole
i będzie mieć lekcje z inną klasą.

A ty zamiast w nieskończoność bić pianę, dyskutując na tematy, o których nie
masz zielonego pojęcia, zadzwoń do MEN z prośbą o wykładnię autentyczną.
Możesz też wrzucić temat na pl.soc.prawo, bo na razie brak ci wiedzy, abyś był
poważnie traktowanym dyskutantem.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


99. Data: 2009-10-11 09:42:17

Temat: Re: ubezpieczenie NNW
Od: "Baloo" <b...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

"sz" <s...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał

> Nie zakrawa. Dyrektor nie ma prawa wziąć nieubezpieczonego ucznia na
> wycieczkę, bo ma wyraźną instrukcję w rozporządzeniu.

Gdzie? W którym miejscu jest napisane, że uczestnicy podlegają OBOWIĄZKOWI
ubezpieczenia NNW, a dyrektor placówki NIE MA PRAWA podpisać karty
wycieczki, gdy uczestnicy nie są ubezpieczeni? Wskaż mi tutaj dokładny
zapis o tym mówiący:
http://isip.sejm.gov.pl/servlet/Search?todo=file&id=
WDU20011351516&type=2&name=ATTSGKB2
Jedyne, co musi zatwierdzić dyrektor to karta wycieczki/imprezy.
§ 10. 1. Program wycieczki lub imprezy organizowanej przez szkołę, listę
uczestników, imię i nazwisko kierownika oraz liczbę opiekunów zawiera karta
wycieczki lub imprezy, którą zatwierdza dyrektor szkoły.
GDZIE tu jest mowa o jakimkolwiek ubezpieczeniu?
Z kolei § 15 jak pisałem wcześniej, jest po prostu od czapy (jak setki
innych gniotów w setkach innych rozporządzeń) i nijak nie wynika z niego,
że ktokolwiek podlega jakiemukolwiek_obowiązkowi_.

> Jedno nie przeczy drugiemu. Ma charakter dobrowolny, ale na czas
> wycieczki
> uczeń musi być ubezpieczony.

Wybacz, ale jeśli autentycznie nie rozumiesz sformułowania "Odmowa zawarcia
umowy ubezpieczenia i płacenia składek
z tytułu ubezpieczenia następstw nieszczęśliwych wypadków nie może rodzić
dla uczniów (studentów) JAKICHKOLWIEK SKUTKÓW ze strony szkoły (uczelni)",
to naprawdę nie mamy o czym rozmawiać. Rozumiem, że dla Ciebie odmowa
zabrania dziecka na wycieczkę szkolną wykracza poza treść "jakichkolwiek
skutków ze strony szkoły", bo Ty tak uważasz i koniec :>
Obyś jednak z takim podejście nie trafił kiedyś na wyjątkowo upierdliwego
rodzica, który będzie miał ochotę pozwać Cię do sądu.

> Udział w wycieczce też jest dobrowolny

Owszem, ale jeśli uczeń chce wziąć w niej udział, to nikt nie ma możliwości
wywarcia na nim presji, by zapłacił NNW.
Weź się chłopie nie kompromituj.

> Szkoła nie ma prawa zmusić rodziców do udziału
> dziecka w wycieczce, tak więc i ubezpieczenie, którego wymaga
> rozporządzenie,
> nie traci przymiotu dobrowolności.

Jak wyżej. Nikt nie pisze o zmuszaniu do udziału w wycieczce, tylko o
dobrowolności wyjazdu.
To Ty właśnie uważasz, że dyrektor może uczniowi zabronić uczestnictwa w
wycieczce, jeśli ten się nie ubezpieczy.

> Uczeń nieubezpieczony na czas wycieczki nie pojedzie na nią.

Jasne. Już to widzę. To znaczy oczywiście masz rację, że takie sytuacje
mają miejsce, ponieważ społeczeństwo jest do tego stopnia nieuświadomione,
że daje z siebie robić jelenia.

> A ty zamiast w nieskończoność bić pianę, dyskutując na tematy, o których
> nie
> masz zielonego pojęcia, zadzwoń do MEN z prośbą o wykładnię autentyczną.

Już Ci to dwa razy pisałem, że nie mam po co dzwonić, ponieważ NNW jest z
gruntu ubezpieczeniem dobrowolnym i nikt nie ma prawa narzucać komuś tego
ubezpieczenia niezależnie od tego, co Ty na ten temat myślisz. W
rozporządzeniu też nie ma mowy o_obowiązkowości_.

> Możesz też wrzucić temat na pl.soc.prawo, bo na razie brak ci wiedzy,
> abyś był
> poważnie traktowanym dyskutantem.

Wybacz, ale psp nie jest dla mnie żadną wykładnią prawa.
Zwłaszcza jeśli siedzą tam tak "wyedukowane" osoby, jak np. Ty.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


100. Data: 2009-10-11 10:27:27

Temat: Re: ubezpieczenie NNW
Od: "sz" <s...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

Baloo <b...@o...eu> napisał(a):

> Z kolei § 15 jak pisałem wcześniej, jest po prostu od czapy (jak setki
> innych gniotów w setkach innych rozporządzeń) i nijak nie wynika z niego,
> że ktokolwiek podlega jakiemukolwiek_obowiązkowi_.

Jak dla mnie możesz trwać w nieświadomości.

> Już Ci to dwa razy pisałem, że nie mam po co dzwonić

Jak dla mnie możesz trwać w nieświadomości.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11 . 12


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re : [OT] tajne komplety dla szesciolatków z przedszkolach
Pytanie o sanatorium.
O Franku - chyba on topic, ale nie wiem, czy tak można :)
Normalnie nie wiem co o tym myśleć
lezakowanie a sanepid

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Statystyki inicjacji seksualnej
Poszukuje tytułu książki
Jak wyobrazacie sobie otwarcie przedszkoli i klas I - III ?
Dobre rady i sprytne sposoby przydatne dla dzieci, młodzieży i dorosłych
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych

zobacz wszyskie »