Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Sky" <s...@o...pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna,pl.sci.psychologia
Subject: ...zmarł po pierwszej w życiu wizycie u lekarza
Date: Sun, 2 Dec 2007 00:41:25 +0100
Organization: Onet.pl
Lines: 36
Message-ID: <fisrdb$h0v$1@news.onet.pl>
Reply-To: "Sky" <s...@o...pl>
NNTP-Posting-Host: un-158-228.domainunused.net
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="utf-8"
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
X-Trace: news.onet.pl 1196552429 17439 89.107.158.228 (1 Dec 2007 23:40:29 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 1 Dec 2007 23:40:29 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
X-Sender: cDWZk+9QRaMyB91BmE8Mxw==
X-Antivirus-Status: Clean
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-Antivirus: avast! (VPS 000755-0, 2007-07-09), Outbound message
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:240952 pl.sci.psychologia:389221
Ukryj nagłówki
77-latek zmarł po pierwszej w życiu wizycie u lekarza
W piątek zmarł 77-letni Eugeniusz Pośpiech, mieszkaniec Starowej Góry, bohater
artykułu "Ekspresu Ilustrowanego", w którym dziennikarze poinformowali, że trzy dni
temu pierwszy raz w życiu przyszedł do lekarza.
Eugeniusz Pośpiech trafił do chirurga w pogotowiu ratunkowym ze spuchniętym palcem.
Palec został opatrzony, przestał go boleć i puchnąć, ale tragiczny los sprawił, że
starszy pan, który całe życie nie łykał żadnych leków i unikał doktorów, nagle
odszedł na zawał serca. Jego rodzina jest w szoku.
Wczoraj do późnego wieczora mąż krzątał się po podwórku - mówi Barbara Pośpiech, żona
zmarłego. Około północy narzekał, że bardzo źle się czuje. Był niespokojny, chciał
wziąć jakieś leki. Usiadł w fotelu. Usłyszałam tylko, jak trzy razy chrapnął i osunął
się. To był moment. Nie wyczułam u niego tętna. To stało się tak nagle, że aż trudno
w to uwierzyć. Nic mu do tej pory nie dolegało i nigdy się nie skarżył. Nie brał
żadnych leków i świetnie sobie radził - mówi wdowa.
Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon z powodu zawału serca. Eugeniusz Pośpiech
był pogodnym i żywotnym człowiekiem. Opiekował się poważnie chorą żoną. Jeździł
jeszcze maluchem.
http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=15151&wid
=9449416&rfbawp=1196520222.711
|