Grupo kochana pomoz :)))
Mam drobny, w sumie przyjemny problem - urzadzam znowu taka
wigilie przed Wigilia, dla najblizszych przyjaciol (10 sztuk nas
bedzie w sumie). Problem polega na tym ze mam male mieszkanie i
nie wszyscy maja gdzie siasc, wiec musze wymyslic takie jedzenie,
ktore da sie samym widelcem z talerza zjesc. W zeszlym roku byly
glownie sledzie, ptysie z pieczarkami i szwedzki "lax pudding". I
oczywiscie slodkosci.
W tym roku.... nie wiem co zrobic zeby nie powtarzac ubieglego
roku.....
Na razie w planie jest salatka sledziowa Lukullus - przepis
oczywiscie z grupy :), chyba ryba po grecku, pewnie salatka z
buraczkow albo z czerwonej kapusty... podobaja mi sie tez pieczone
pierogi Magdy Basset.... nie wiem tylko co na cieplo zrobic.
Znalazlam na portalu Wyborczej przepis na pierogi z lososiem, ale
to lekka przesada cenowa wydaje mi sie. Mysle tez nad babka z
kaszy gryczanej i bialego sera, z sosem pieczarkowo-grzybowym -
plus surowka. W sumie jest to i postne, i bardzo smaczne.....
Ale moze macie jakies inne sugestie?
Magda zaaferowana :)