Data: 2003-07-13 20:20:26
Temat: Jaki wozek elektryczny?
Od: "Inwalida" <i...@a...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Muszę sobie sprawić na raty. Proszę o pomoc w wyborze.
Nikt mi nie dopłaci, więc brak dofinansowania nie jest przeszkodą.
Ważne są dla mnie szybkość i zasięg.
Napęd na tył, w miarę duże koła (nie tylko napędowe).
Oczywiście w miarę bezawaryjny, z zapleczem w kraju.
Cena w granicach rozsądku, powiedzmy do 25tyś.
Dobrze jeżeli wózek bedzie równomiernie wyważony.
Jestem paraplegikiem po amputacji nóg (pod kolanem).
Dlatego wieksza cześć masy z tyłu, zmuszała by do dociążenia przodu.
Jestem raczej solidnej postury, co potęguje te niedogodności.
Ci z was którzy chcą dbać o moje zdrowie, namawiając do ręcznego.
Mają słuszność, ale na co dzień używam Panther-y.
Elektryk jest potrzebny na dłuższe wypady, a także na złą pogodę.
Mam duży problem z wyborem, kiedyś podbijałem przód.
Umożliwiało to pokonanie każdego krawężnika.
Niestety teraz bez paru cegieł z przodu, zalicze glebe :-)
Niestety elektryki nie czesto dają się wyważyć.
Interesuje mnie także gdzie mogę sprzedać używany.
Sprawny, ale remont bedzie niezbędny (może się trochę zwróci).
Pozdrawiam i dziękuję za pomoc.
i...@a...net ; A...@a...net
|