Data: 2005-02-16 17:33:46
Temat: Masełko (2)
Od: "MIR" <m...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam ponownie
Do niektórych wypowiedzi, dopisuję kilka słów komentarza. Przepraszam za
stosowanie powtórzeń - uważam jednak, że dzięki tym cytatom, nasz dialog
staje się bardziej zrozumiały.
______________________
> Ja tu czegoś nie rozumiem - czy polskie normy nakazują naszym Mućkom
dodawać
> utwardzaczy do mleka?
Nie tylko utwardzaczy... Proces produkcji nie polega jedynie na mechanicznym
mieszaniu śmietany. Pracownicy zakładów wiedzą, jakie dodatki - oprócz
smakowych, zapachowych, koloryzujących, konserwujących, bądź utwardzających
- są dodawane do śmietany. Wiedzą, ale mówią o tym niezbyt chętnie...
______________________
> Bo odkąd pamietam prawdziwe wiejskie masło było twarde jak kamien
> (schłodzone), a to, co proponuja nam w sklepach to jakies mieszanki o
smaku
> E-masła. Nawet masło śmietankowe w pomaranczowo-białych papierkach nie
jest
> juz takie jak dawniej.
Tak się składa, że większość wypowiedzi dotyczących masła, nacechowanych
jest
sentymentem do tradycji i przekonaniem, że dawniej masło było lepsze, niż
dziś.
Zresztą, nie tylko masło...
______________________
> Z tego co zauważyłam to z masłami wygląda to tak: z lodówki są za twarde
> żeby je posmarować, jak poleżą całą noc to są zupełnie rozpłynięte i
> obrzydliwe, podpłynięte żółtym czymś. Sprawa się ma nieco lepiej z masłami
> osełkowymi, President, a najlepiej z Kerrygold, które nawet po całej nocy
> jest zwarte, tylko kosztuje 6zł/250g :(
Masło jest ważnym składnikiem wielu dań. NIEODPOWIEDNIE masło użyte do
jajecznicy, względnie jako dodatek do makaronu lub ryżu, znacząco
pogarsza smak. Dlatego niektórzy wolą jajecznicę na margarynie.
Ja również zwróciłem uwagę na masło "President", nie pamiętam jednak czy
pochodzi ono z Kerrygold - czy to jest masło irlandzkie?
______________________
> Dlatego ja niestety musiałam polubić margarynę, bo pomieszczenia z 15
> stopniami nie posiadam (a posiadają taką spiżarkę moi dziadkowie i u nich
> masłem się zajadam na kilogramy, bo ma dokładnie idealną konsystencję :D)
>
> Agata
Na kilogramy? - a co z kaloriami..?
______________________
> Nieprawda. Dobrze zrobione wiejskie masło jest miękkie nawet mocno
> schłodzone. Wiem, bo robiłem.
No i jest wreszcie głos praktyka, który wie to lepiej, niż większość nas,
bo sam to robił. R O B I Ł - ale pewnie już się tym nie zajmuje..
______________________
> Ja też z autopsji piszę, ale to chyba ze dwadzieścia lat temu było, jak
> babcia je robiła. I kroiło się je w cieniutkie wiórki na chleb, takie
> schłodzone.
>
> pozdr
>
> cherokee
A dziś, nawet na wsi nikt już pewnie tego nie robi i coraz mniej jest tych,
którzy pamiętają, jak to się robiło...
______________________
> To,że masło polskie jest rzeczywiście dziwnie twarde to też problem,
> który mnie od dawna zastanawia. Niestety nie wiem dlaczego, ale nie
> myślę, żeby dodawano do niego jakieś "utwardzacze". Raczej nie jest po
> prostu zbyt dobrze oczyszczane. Innym dziwnym zjawiskiem jest to, ma
> zwyczaj pienić się w trakcie podgrzewania, a następnie szybko "palić".
>
> Władysław
Wskutek łatwości przypalania się, masło nie nadaje się do pączków.
Skłonność do przypalania, nie wynika z zawartych zanieczyszczeń - jest
to cecha, zawartych w maśle tłuszczów. Czy są to tłuszcze pochodzenia
roślinnego, czy zwierzęcego? Z trawy, siana, kiszonek - a zatem
roślinnego, przetwarzanego następnie przez organizm zwierzęcy. Obróbki
końcowej dokonuje - lepiej lub gorzej - człowiek, a właściwie przemysł.
______________________
> Dobrze Smarowne R - tak się nazywa marka masła z producenci z całego
> świata.
> Zawsze się daje rozsmarować.
> Poza tym zwyczajowo polskie masło 82% i sprawdzam, czy się ugina pod
> palcem.
> Nawet takie samo masło od tego samego producenta bywa najczęściej inne
> niż poprzednio.
> To nie tak jak w socjalizmie, gdzie jednak masło ekstra było Ekstra
> [smarowne], nie mówiąc o Delikatesowym.
> --
> Pozdrawiam, Jerzy
W socjazmie "różne były hasła - margaryna zamiast masła". Tym niemniej,
jakość masła - cena również - była wówczas stosunkowo stabilna...
______________________
> Tylko że "R" to nie jest masło, a mieszanka tłuszczów :-)
> Z polskich:
> Maluta ekstra
> JAGR Warlubie
>
> Pozdrawiam
> Magda
Ostatnio byłem konsumentem tego właśnie masła z Warlubia, ale obecnie
pojawiły się jakieś problemy z jego dostawami. Czy ktoś z Państwa wie,
co się właściwie w Warlubiu dzieje?
______________________
> Coś mi się obiło o uszy, że masło z mleka "zimowego" jest twardsze niż z
> "letniego", zależnie od tego, co jedzą krowy w danym sezonie. Nie dam
głowy
> za prawdziwość tego twierdzenia, bo ZTCW krowy z dużych hodowli są
karmione
> paszą niezależnie od pory roku, a nie skubią sobie zieloną trawkę...
> --
> Pozdrawiam,
> Ania
______________________
> Dobrze słyszałaś, inne jest masło wiosenne, inne letnie i inne zimowe z
> kiszonek czy siana.
> Liczy się też technologia produkcji i użyty [jednorodny] surowiec.
> --
> Pozdrawiam, Jerzy
______________________
Dziękuję wszystkim za interesujące wypowiedzi. Dzięki nim, miałem okazję
poznać Wasze opinie, dotyczące maślanego tematu, do którego - jak sądzę
- będziemy jeszcze nieraz wracać.
Z pozdrowieniem ( - ) MIR
|