Data: 2001-04-04 12:52:17
Temat: Odp: Dieta na cholesterol poszukiwana
Od: "Olga Wysocka" <O...@z...siemens.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Dorota Szeliga do grup dyskusyjnych:
> Okazało się, że mam za dużo cholesterolu - a przecież wcale nie jem
> tłusto (nie lubię). Macie jakiś pomysł, co jeść, żeby się tego pozbyć?
Oj szkoda, że odzywam się dopiero drugi raz na grupie i od razu taki niemiły
temat. Znam to niestety z własnego doświadczenia, tj. 2 miesiące temu
okazało się, że poziom cholesterolu mam tragiczny (a tłusto też raczej nie
jadam, ale mam słabośc do żółtego sera i słodyczy). Pani doktór nakazała (!)
przestrzegać następujących przykazań:
1. żadnego żóltego sera (umieszczam to na pierwszym miejscu, bo jestem od
sera uzależniona)
2. żadnej (albo w minimalnych ilościach) wieprzowiny
3. używać tylko oleju z pestek winogron
4. zupy gotować tylko na warzywach (podobno takie na mięsku to jest wywar
choleterolowy).
5. bardzo ograniczyc słodycze
6. ograniczyc majonez, śmietanę
Stosowałam sie do jej sugestii w miarę możliwośći (nie byłam w stanie tak
całkowicie zrezygnować z żółtego serka i chociaż kawałka czekolady raz na
jakiś czas). Po dwóch miesiącach okazało sie, że poziom cholesterolu spadł
mi i prawie mieści sie w normie. Mam jeszcze nad czym popracować, ale w
zasadzie dostałam od niej pochwałę za zbicie poziomu. Nie było to wcale
trudne.
Życzę powodzenia,
Ola
|