Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.dialog.net.pl!not-for-mail
From: "Sandra" <d...@w...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Odp: Odp: Pies, klimakterium tesciowej i Wielkanoc - dlugie
Date: Tue, 23 Jul 2002 13:53:46 +0200
Organization: Dialog Net
Lines: 48
Message-ID: <ahjg1f$475$1@absinth.dialog.net.pl>
References: <ahh408$phs$1@katmai.magma-net.pl> <ahhji2$goj$1@news.tpi.pl>
<ahhk32$o9n$1@katmai.magma-net.pl> <3...@m...szczecin.pl>
NNTP-Posting-Host: dial-3885.wroclaw.dialog.net.pl
X-Trace: absinth.dialog.net.pl 1027425137 4325 62.87.141.45 (23 Jul 2002 11:52:17
GMT)
X-Complaints-To: a...@d...net.pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 23 Jul 2002 11:52:17 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:18502
Ukryj nagłówki
Użytkownik Dominika Widawska <d...@m...szczecin.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@m...szczecin.pl...
> Bo niewatpliwie uwazam jej zachowanie za nietaktowne.
zgadza sie jestem takiego samego zdania lecz z tą poprawką,że oceniłabym
obie panie wysłuchawszy je...jak jedna tak druga ma duży
temperament...Niekiedy ludzie żyją na tym poziomie i dla nich nie ma nic
zdrożnego w takim zachowaniu.
My inaczej prowadzący swoje życie nie rozumiemy zachowań a to jest norma w
niektórych rodzinach .NIe oceniam poziomy tych państwa jednak w wielu
polskich rodzinach tak sie ludzie zachowują.
> Natomiast postawa Twego TZ pt. "nie bede sie z nimi kontaktowal"
> wydaje mi sie bardziej pojsciem na latwizne, anizeli checia
> wyciagniecia konsekwencji wobec rodzicow.
> Po pierwsze, ojciec na pewno nie zna Waszej wersji wydarzen, a
> do tego on Was wcale nie lokowal w garazu.
Nie sądze ,że i pani matka chciala dosłownie umieścić kogoś w garażu ,może
zachowanie było wynikiem jakies sytuacji. Gdyby obie panie nie wsiadły na
siebie być moze to skończyłoby sie bardziej normalnie.
> Po drugie, zwazywszy na klimakterium matki TZ i wysoko
> rozwinieta zdolnosc przeinaczania faktow - zakladam, ze oni nie
> zauwazyli intencji Twego TZ pt. "zrywam z rodzicami kontakty".
Samo określenie klimakterium teściowej to już daje mi do myslenia o
osobie,która pewnie często chce przekonać teściową o swoich mądrościach i o
tym ,że taka to już nikogo nie może zrozumieć bo przechodzi "klimakterium"
Samo tyt. postu daje do myslenia.
>
> Proponuje rozmowe telefoniczna. Ustalcie z TZ zalozenia,
> przebieg, argumenty, ale niechaj to on zadzwoni i porozmawia. I
> niech nie naduzywa liczby mnogiej. To nie ONI Was zle
> potraktowali, to nie WY podjeliscie decyzje o zerwaniu kontaktow
> (choc odnosze wrazenie, ze to bardzo Ci na reke).
Tak Dominiko masz racje tylko wątpie czy zacietrzewione osoby stać na
to,żeby obiektywnie popatrzeć na sytuacje.
Sandra
|